Dominika Tajner i guz piersi
Dominika Tajner przed weekendem poinformowała internautów o konieczności hospitalizacji. Była żona Michała Wiśniewskiego wyznała także, iż potrzebne jest przeprowadzenie zabiegu, jednak nie zdradziła szczegółów. Wszystko wyjaśniło się w niedzielę, kiedy to Dominika Tajner na instagramowej relacji przekazała najnowsze wieści. Okazało się, że 42-latka przeszła operację usunięcia guza z piersi.
(…) Okazało się, że mam guza, wielkiego guza, 3 centymetry. Nie wyglądało to za dobrze. Pojechałam na biopsję, pobrano materiał i przyszły wyniki (…). Wyniki były z jednej strony dobre, bo zmiana okazała się nowotworowa, ale nowotwór łagodny. (…) Było to stadium łagodne. Dzięki klinice udało się szybko zoperować tę pierś i pozbyć tego potworka. W piątek operacja się udała, wszystko jest dobrze (…) – relacjonowała łamiącym się głosem.
Dominika Tajner apeluje na Instagramie
Dominika Tajner postanowiła podzielić się swoją historią po to, by nakłonić kobiety do regularnych badań:
(…) Po co jest ten mój cały przekaz i dzielenie się tym, że miałam guza w piersi? Zwracam się do wszystkich kobiet, żebyście się badały regularnie, raz w roku róbcie sobie badanie piersi (…).
Na zakończenie córka Apoloniusza Tajnera podziękowała personelowi kliniki, w której przebywała, za fachową pomoc i opiekę. Nie ukrywała również, że ostatni czas przysporzył jej sporo emocji.
(…) Przeżyłam taki emocjonalny mix przez ostatnie tygodnie, że to jest nie do wiary. Wszystkie kobiety – zapraszam Was na usg (…) – im szybciej, tym lepiej (…) – zwróciła się do kobiet.
Słowa Dominiki Tajner poruszyły wiele użytkowniczek sieci, które wysłały sporo wiadomości prywatnych, a ich adresatka niektóre wypowiedzi opublikowała na InsaStories. Nie zabrakło w nich podziękowań za podjęty temat, a przede wszystkim – życzeń szybkiego powrotu do zdrowia. My także dołączamy się do tych słów!