Stefano Silvino ma zaledwie 23 lata. Swoją przygodę z tańcem rozpoczął dopiero w wieku lat 18, ponieważ większość czasu zabierała mu praca przy gospodarstwie, w domu rodzinnym na Sycylii. Oznacza to, że na dojście tak wysoko wystarczyło mu zaledwie 5 lat!
Stefano od ponad roku mieszka w Warszawie i sam przyznaje, że taniec całkowicie go pochłonął. Na sali treningowej potrafi spędzać nawet 8 godzin dziennie!
Ciężka praca i całkowite oddanie swojej pasji opłaciło się w stu procentach! Wczoraj, w finale 9. edycji show "You Can Dance - Po prostu tańcz!", pokonał swoją konkurentkę Olę Borkowską i zgarnął głowną nagrodę - stypendium w prestiżowej nowojorskiej szkole tańca Broadway Dance Center i czek na 100 tys. złotych.