Chciał strzelać do motocyklisty za wyprzedzanie
Motocyklista wyprzedził z prawej strony samochód osobowy, który chciał wjechać na pobliską posesję. Zrobił to przy zachowaniu bezpiecznej prędkości i pojechał dalej wymijając pojazd. Kilka sekund później jednoślad dogania wyprzedzona wcześniej osobówka, a jej kierowca każe zatrzymać się motocykliście.
Na nagraniu do tej sytuacji dochodzi w 2. minucie:
Film można zobaczyć w serwisie YouTube.
Pomiędzy osobami w samochodzie a prowadzącym motor wywiązuje się awantura. W pewnym momencie rozwścieczony kierowca samochodu wyciąga z tylnego siedzenia broń przypominającą strzelbę i celuje w stronę jednośladu! Przerażony motocyklista natychmiast odjeżdża.
Policjanci otrzymali anonimowy donos
Pomimo, że do tej sytuacji doszło prawie miesiąc temu, to 24 czerwca tego roku ktoś przesłał anonimowo do funkcjonariuszy nagranie tej sytuacji. Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego natychmiast przystąpili do czynności procesowych. Jeszcze tego samego dnia kłobuccy policjanci namierzyli kierowcę samochodu, któryrm okazał się 39-latek z powiatu kłobuckiego.
Funkcjonariusze przeszukali jego mieszkanie. Znaleźli w nim 3 przedmioty będące repliką broni palnej. Jedna z broni miała magazynek na kulki plastikowe. Znaleziono też atrapy amunicji myśliwskiej. Zabezpieczona broń została przekazana biegłemu, który ma wydać opinię, czy kierowca samochodu mógł z niej wystrzelić. Mężczyzna stanie wkrótce przed obliczem prokuratora, który zadecyduje o zarzutach dla niego. Za nielegalne posiadanie broni grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi skontaktowali się też z motocyklistą. Okazało się, że mężczyzna nie chce składać wniosku o ściganie za groźby karalne.