Euro 2020. Robert Lewandowski komentuje przegraną Polski
W poniedziałkowe popołudnie wielu Polaków zasiadło przed ekranami, aby obejrzeć rywalizację polskiej reprezentacji w fazie grupowej Euro 2020. Wczoraj Polska zmierzyła się ze Słowacją. Niestety, Biało-Czerwoni popełnili mnóstwo błędów, które spowodowały, że przegraliśmy nasz pierwszy mecz w mistrzostwach Europy. Robert Lewandowski w krótkiej rozmowie w TVP odpowiedział na pytania o poniedziałkowej porażce.
Bramki padły po naszych błędach. Zachowaliśmy się niezbyt dobrze, powinniśmy stworzyć więcej klarownych sytuacji. Szkoda, ze przegraliśmy taki mecz, powinien tu być minimum remis. – skomentował kapitan polskiej drużyny.
Pierwsza bramka dla Słowaków padła w pierwszej połowie meczu. Strzelił ją Robert Mak. Druga połowa meczu niestety była jeszcze gorsza dla polskiej reprezentacji. Pomimo tego, że w 46. minucie Karol Linetty dał nam szansę na remis, to niestety czerwona kartka dla Grzegorza Krychowiaka znacząco utrudniła rywalizację na murawie. Na dodatek w 69. minucie drugi celny strzał oddał do siatki nasz przeciwnik, Milan Skriniar. Robert Lewandowski sądzi, że drugą połowę rywalizacji można było wykorzystać o wiele lepiej.
Szkoda tej drugiej połowy, kiedy w końcu strzeliliśmy bramkę na 1:1. Mieliśmy posiadanie piłki, (…) wyglądało jakby zaraz mogło udać się strzelić drugiego gola, ale czerwona kartka pokrzyżowała nam plany. Przyszedł rzut rożny, niepokryty zawodnik strzelił mając przed sobą kilku zawodników. Takie błędy na mistrzostwach Europy są niewybaczalne. (…) Jak nie można wygrać, trzeba zremisować, dziś nie udało nam się dokonać nawet tego. – powiedział „Lewy” w TVP Sport.
90+5' Niestety. #ŁączmySię | #POLSVK 🇵🇱🇸🇰 1:2 pic.twitter.com/nUYrf9uBfE
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 14, 2021
Euro 2020. Kolejne mecze dla Polski będą trudniejsze
Przegrana ze Słowacją szokuje, bo według wielu ekspertów i piłkarzy sądziło, że Słowacja była najłatwiejszym przeciwnikiem w naszej grupie na Euro 2020. Teraz będzie tylko trudniej, bo niedługo zmierzymy się z Hiszpanią, która w tegorocznych mistrzostwach jest jednym z największych faworytów. Kapitan polskiej reprezentacji zapowiada jednak, że nasza reprezentacja nie poddaje się i będzie dalej walczyć o awans do 1/8 finału.
Pierwszy mecz przegraliśmy z teoretycznie najprostszym przeciwnikiem. nie jesteśmy w dobrej sytuacji. Zrobimy wszystko, by w meczu z Hiszpanią to wyglądało lepiej. Zdajemy sobie sprawę, ze przeciwnik będzie z dużo wyższej półki. (…) Mam nadzieję że zagramy dużo lepiej. – powiedział zaraz po meczu.
Robert Lewandowski zamieścił także na Instagramie zdjęcie, na którym skomentował całą sytuację. Wyrazy otuchy załączyła dla niego m.in. Anna Lewandowska.
Zdajemy sobie sprawę, że nasza sytuacja jest teraz ciężka, ale będziemy robić wszystko, żeby w pozostałych spotkaniach wyglądało to lepiej. Walczymy dalej. Dziękujemy, że jesteście z nami. – napisał nr 9 na Instagramie.
Przed Polską kolejny mecz na Euro 2020. Tym razem naszym rywalem będzie Hiszpania. Mecz odbędzie się w sobotę o 21:00. Kilka dni później podejmiemy Szwecję.
Myślicie, że polskiej reprezentacji uda się wejść do 1/8 finału?