Ewa Farna została morsem
Ewa Farna od lat utrzymuje się w czołówce najpopularniejszych wokalistek w Polsce. Polsko-czeska gwiazda karierę zaczynała już jako 11-latka. Dorastała na oczach fanów, którzy byli świadkami najważniejszych momentów w jej życiu. Piosenkarka pozostaje z nimi w stałym kontakcie. Aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, gdzie zdarza jej się dzielić również szczegółami z życia prywatnego. Ostatnio pochwaliła się obserwatorom, których na Instagramie ma ponad 542 tysiące, że ona również została w tym roku morsem. Zrobiła to jednak w nietypowy sposób. Zamiast zdjęć z morsowania opublikowała kadry ze studia.
W zeszłym tygodniu morsowałam. Ale na Instagrama wkładam te zdjęcia ze studia. Zostaw lajka dla zachowawczej decyzji i dobrowolnego wyrzeczenia się fejmu – napisała pod spodem.
Fani zwrócili uwagę na pewien szczegół. Jeden z nich przypomniał gwieździe, że swój morsowy „debiut” zaliczyła właściwie już kilka lat temu.
Ewa, przecież ty już morsowałaś zanim to stało się modne. Kilka lat temu w wannie z lodem, śpiewając „Hello” Adele. Wtedy to było coś! – ocenił internauta.
Ewa Farna szykuje nową płytę
Ewa Farna nie ustaje w pracy nad nową płytą. Autorka przebojów „Cicho”, „Bumerang” czy „Na ostrzu” od jakiegoś czasu szykuje dla słuchaczy nowy materiał. Niedawno zdradziła w mediach społecznościowych, że rozpoczęła etap nagrywania wokali. Fani z niecierpliwością wyczekują pojawienia się nowego albumu artystki. To dla nich prawdziwa gratka, ponieważ ostatnia jej płyta ukazała się w 2015 roku.