https://www.instagram.com/p/CIm1gcnpAWt/
Dominika z „Hotelu Paradise” w białej sukni
Uczestniczka drugiej edycji randkowego reality show „Hotel Paradise” zaskoczyła swoich fanów. Dominika Konował podzieliła się z nimi bowiem zdjęciami wyglądającymi niemal niczym sesja ślubna. Gwiazda „Hotelu Paradise” zapozowała w białej sukni, z bukietem w rękach. Pod spodem poruszyła temat samoakceptacji i napisała nieco o swoich kompleksach.
Pokochać siebie to znaczy mieć dla siebie dużo zrozumienia i szacunku. Myślę, że niewielu z was wie, że kiedyś byłam osobą bardzo zakompleksioną… – zwróciła się do swoich obserwatorów.
Obrywało się za to również moim bliskim, bo wtedy twierdziłam, że to przez nich jestem brzydka, gruba i beznadziejna. To smutne, ale właśnie tak widziałam siebie wtedy. Nie chciało mi się pracować nad sobą, bo użalanie się było łatwiejsze… (…) Praca nad sobą to długotrwały etap i mój się jeszcze nie zakończył, ale teraz śmiało mogę spojrzeć w lustro ze świadomością, jakim człowiekiem jestem i powiedzieć: „wiesz co, Domi, lubię cię” – wyznała.
Wpis uczestniczki „Hotelu Paradise” spotkał się z dużą empatią i bardzo ciepłym odbiorem ze strony internautów. Posypały się komentarze, wśród których nie zabrakło również nawiązań do samych zdjęć, którymi Konował opatrzyła swój obszerny post. Pojawiły się pytania o ślub.
Domi, bierzesz ślub? – zaczęli dopytywać fani.
Domnika Konował z „Hotelu Paradise” i ślub
Sama Konował na pytania zaciekawionych fanów nie odpowiedziała, jednak fotografie w rozmaitych sukniach ślubnych pojawiają się na jej profilu na Instagramie już od kilku miesięcy i pochodzą z sesji, w której uczestniczka reality show wzięła udział jeszcze w ubiegłym roku. Przypomnijmy, żo Dominice i Bartkowi Graczykowi z „Hotelu Paradise” raz nawet udało się wszystkich oszukać, że planują się pobrać. Szybko tego pożałowała.
Ja nie chciałam nic udawać, że jesteśmy razem… Spięliśmy się z Bartkiem i powiedziałam, że zaraz po odpadnięciu powiem prawdę, jak jest między nami. Jednak kilka dni temu otrzymałam telefon od Bartka i prosił, żebyśmy udawali… Że to nam dobrze zrobi, że przybędzie jemu follow przez to i trzeba to wykorzystać. To on skomentował moje suknie ślubne i szykował już kolejne materiały dla was. Macie swojego Bartka… Wszystko na pokaz – pisała później w mediach społecznościowych.