Vera Renczi, Czarna wdowa

Kiedy Vera miała 13 lat - zmarła jej matka. Ojciec zdecydował wówczas o przeprowadzce do willi w Berkerekul, małym mieście na północy Serbii. Tam Vera dorastała i tam zaczęła wykazywać pierwsze niepokojące objawy. Pewnego dnia postanowiła otruć swojego psa i zakopać go w ogrodzie. Kiedy przerażony tym ojciec spytał ją dlaczego to zrobiła, dziewczyna odparła

Mówiłeś, że cię denerwuje jego szczekanie i że oddasz go sąsiadowi.

Vera przejawiała też niemal patologiczną zazdrość wobec każdej kobiety, z którą jej tata choćby przelotnie się spotkał. Zajęty pracą ojciec nie był w stanie zapanować nad emocjami córki. Po jej nieudanej próbie ucieczki z domu, zapisał ją do szkoły dla dziewcząt. Miał nadzieję, że tam nabierze właściwych manier, a jej temperament zostanie poskromiony żelazną dyscypliną. Tak się jednak nie stało. Vera nie miała żadnych przyjaciółek, nie interesowała ją też nauka. Jedyne, na co zwracała uwagę, to maślane spojrzenia chłopców z sąsiedniej szkoły. Ojciec dziewczyny co rusz otrzymywał upomnienia i skargi na zachowanie córki.

Ani uwagi szkoły, ani reprymendy ojca nie przynosiły żadnych rezultatów. Krąg adoratorów Very wciąż rósł. Należeli do niego już nie tylko rówieśnicy, ale też nauczyciele, czy miejscowi biznesmeni. Zakochiwali się i odkochiwali, tymczasem dziewczyna potrzebowała czegoś trwalszego. Poważnego, stałego związku. A najlepiej ślubu.

Gdy miała niespełna 20 lat, przyprowadziła do domu o wiele od niej starszego bogatego austriackiego bankiera, Karla Schinka. Szybko wzięli ślub, a zaraz po nim Vera zaszła w ciążę. Mąż spełniał wszystkie zachcianki kobiety. Młode małżeństwo przeprowadziło się do zamku, znajdującego się pod Berkerekul. Ciężko pracującego Karla całymi dniami nie było w domu, podczas gdy jego osamotniona żona karmiła się wizjami domniemanych zdrad męża. Wkrótce po narodzinach syna, Lorentza, pan Schink zniknął. Vera bardzo ostentacyjnie rozpaczała. Chodziła po rodzinie i sąsiadach, rozpowiadając, że mąż zostawił ją dla innej:

Patrzcie, to jego ostatni list. Napisał do mnie: przepraszam, ale nie mogę z tobą być. Kocham inną!

To była jej pierwsza ofiara...

Dorwać bestię w RMF FM

Dorwać bestię to serial nagrodzony Nagrodą Dziennikarzy Małopolski. W RMF FM przedstawiamy historie seryjnych morderców z całego świata. Od poniedziałku do czwartku po północy pozwólcie sobie na kilka minut grozy i posłuchajcie o najstraszniejszych zabójstwach, które wstrząsnęły całym światem. Posłuchajcie wszystkich wyemitowanych dotychczas odcinków - kliknij tutaj!