Nie żyje bohater „Rinke. Za zamkniętymi drzwiami”
Nie żyje Bogdan, który był bohaterem emitowanego w TTV programu „Rinke. Za zamkniętymi drzwiami”. Widzowie mogli go oglądać w odcinku zatytułowanym „Hospicjum”. Warszawskie Hospicjum Onkologiczne było ostatnim przystankiem na drodze jego życia. To tam spędził swoje ostatnie miesiące. Prowadzącego „Rinke. Za zamkniętymi drzwiami” połączyła z mężczyzną wyjątkowa więź. Rooyens zaprzyjaźnił się z Bogdanem. Często go odwiedzał i pomagał w codziennych czynnościach, np. golił go. Teraz producent podzielił się z widzami smutnymi wieściami. Bogdana nie ma już wśród nas.
Rinke Rooyens w żałobie. Producent żegna przyjaciela
Rooyens opublikował na Instagramie wpis, w którym informuje o śmierci Bogdana i we wzruszających słowach żegna zmarłego przyjaciela.
Największym darem życia jest przyjaźń. Spotkanie z Bogdanem – otrzymałem to. Prawdziwy przyjaciel to ten, który wydobywa z ciebie to, co najlepsze, i właśnie to się stało, gdy cię spotkałem. Prawdziwa przyjaźń przychodzi, gdy cisza między dwojgiem ludzi wygodnie siedzi obok ciebie. W ciszy dałeś mi spokój, Bogdan. Prawdziwi przyjaciele to ci rzadcy ludzie, którzy przychodzą cię znaleźć w ciemnych chwilach życia i prowadzą z powrotem do światła i dają nadzieję, że nasza przyjaźń nie polega na tym, kogo znasz najdłużej. Chodzi o to, kiedy wkroczyłem w twoje życie, powiedziałem: „jestem tu dla ciebie”, trzymając rękę w ciszy i rozumiemy się w całkowitej ciszy. Do widzenia, mój drogi przyjacielu. Moje myśli i miłość zostają zawsze tu w moim sercu, zanim spotkamy się ponownie w twoim świecie. Słodkich snów. Kocham cię – napisał, pokazując poruszające nagranie z Bogdanem w roli głównej.
Mężczyzna mówi o tym, czego żałuje. Dodaje, że pomimo perspektywy śmierci „jest dobrej myśli”.