Ilona Felicjańska jest w szpitalu psychiatrycznym
Modelka Ilona Felicjańska (nazwisko po mężu Montana) trafiła do szpitala psychiatrycznego. Poinformował o tym serwis Plejada, do którego gwiazda nadesłała oficjalne oświadczenie. Felicjańska została umieszczona w placówce dobrowolnie. Na oddział zgłosiła się sama, by podjąć odwyk. Z racji trwającej w kraju epidemii koronawirusa musi go przejść właśnie w szpitalu psychiatrycznym.
Modelka od wielu lat walczy z chorobą alkoholową. Jej problemy z alkoholem niedawno ponownie dały o sobie znać.
Leżę na oddziale szpitala psychiatrycznego. Tak, psychiatrycznego… Patrzę na nieszczęśliwych, smutnych i zagubionych ludzi. Krzyczących z żalu i bezsilności. Patrzę, słucham i płaczę. Tylko tyle mogę. Parę słów. Kilka przytuleń. Czy to da im nadzieje? Nie wiem. Wiem, że da mi! Bo ja? Ja jestem tylko uzależniona od alkoholu, miałam nawrót, szukałam pomocy, a w dobie obecnej kwarantanny mogłam przyjechać tylko tutaj. Nie wahałam się, bo już wiem, jak ważne jest ratować siebie – napisała Felicjańska w liście do Plejady.
Ilona Felicjańska-Montana zgłosiła się na odwyk
Ilona Felicjańska ma za sobą burzliwe miesiące. W ostatnim czasie ponownie zaczęła mieć problemy z alkoholem i prawem. W grudniu ubiegłego roku, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, została aresztowana wraz z mężem na Florydzie pod zarzutem naruszenia nietykalności osobistej. Teraz ponownie próbuje wyjść na prostą.
Tak, to trudny czas nie tylko dla mnie, dla nas. To czas, kiedy w zaciszu domowym wychodzą z nas pochowane głęboko demony – nie dajmy się im! Bądźmy razem i zamiast krytykować, oceniać i hejtować – wspierajmy się, pomagajmy sobie, dzielmy swoją wiedza. Może już czas na empatię – napisała na Facebooku, potwierdzając wieści o zgłoszeniu się na odwyk.
