„Do zobaczenia Tato”
Śmierć mężczyzny poruszyła całą Polskę. Sieć zalewają wzruszające posty, żegnające wybitnego aktora. Ze zmarłym ojcem żegna się także jego syn Antek Królikowski, który opublikował w sieci starą fotografię swojego taty i opatrzył ją poruszającym opisem:
Dzisiaj, po wielu miesiącach walki z chorobą, odszedł Paweł Królikowski. Nasz ukochany Tata i Mąż. Zawsze będziesz w naszych sercach. Do zobaczenia Tato.
Paweł Królikowski nie żyje
Tragiczną informację potwierdziła Ewa Leśniak ze Związku Artystów Scen Polskich. 27 lutego w godzinach porannych zmarł Paweł Królikowski. Aktor miał 58 lat. Mężczyzna odszedł po długiej walce z chorobą. Przypomnijmy, że w 2015 roku Królikowski poddał się zabiegowi usunięcia tętniaka mózgu. W grudniu 2019 ponownie trafił do szpitala i przeszedł drugą operację, po której wkradła się infekcja. Mężczyzna cały czas przebywał w szpitalu.
Paweł Królikowski – życiorys
Polski aktor pierwszy raz na ekranie pojawił się już w 1984 roku w filmie dla dzieci „Dzień kolibra”. W 1987 roku Paweł Królikowski ukończył studia na Wydziale Aktorskim filii krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. W trakcie studiowania zagrał w takich filmach jak „Ludożerca” (1987) Łukasza Wylężałka , „Opowieść Harleya” (1987), gdzie skomponował i napisał tekst piosenki Mój Harley, oraz w dramacie Pantarej (1987).
Po ukończeniu studiów związał się z Teatrem Studyjnym'83 im. Juliana Tuwima w Łodzi, gdzie zadebiutował w sztuce „Przygody Alicji w krainie czarów”. Po przeprowadzce do Wrocławia dostał propozycje prowadzenia własnego programu. Przez następne 13 lat realizował programy dla młodych widzów - w tym "Truskawkowe studio", do którego napisał ponad sto piosenek.
W ciągu swojej kariery Królikowski wystąpił między innymi w takich produkcjach "Czwarta władza", "Na dobre i na złe", "Fałszerze - powrót Sfory". Polscy widzowie kojarzą go jednak najbardziej z kultowej roli Kusego w serialu „Ranczo”, w którą wcielał się od 2006 roku. Od 8 marca 2014 do 23 listopada 2019 zasiadał także w jury programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, a od kwietnia 2018 sprawował urzędy prezesa Związku Artystów Scen Polskich. Swojego stanowiska zrzekł się na kilka dni przed śmiercią.