Kinga Rusin bawiła się z Adele w Hollywood
Kinga Rusin pochwaliła się w mediach społecznościowych zaskakującym wpisem, który wywołał wśród internautów niemałe poruszenie. Polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna w niedzielę gościła na tegorocznej gali wręczenia Oscarów. Jak się okazuje, po oficjalnej imprezie bawiła się w doborowym towarzystwie na prywatnym przyjęciu zorganizowanym przez samych… Beyonce i Jaya-Z.
Rusin nie wyjaśniła, w jaki sposób znalazła się na afterparty u najsłynniejszej pary amerykańskiej branży muzycznej, natomiast podzieliła się w sieci obszernym opisem tamtej niezapomnianej nocy. Jak relacjonowała, bawiła się w towarzystwie m. in. Rihanny, Leonardo DiCaprio czy Charlize Theron, a także Adele. To właśnie wspólną fotografią z brytyjską gwiazdą Rusin pochwaliła się, by zilustrować swoją opowieść.
Światowe media piszą o zdjęciu Kingi Rusin
Ponieważ autorka przeboju „Hello” w ostatnim czasie unika pokazywania się publicznie i raczej niechętnie pozwala się fotografować, udostępnione przez polską dziennikarkę zdjęcie zrobiło ogromną furorę. Widać na nim, że Adele, która już wcześniej przeszła prawdziwie spektakularną metamorfozę, gubiąc dziesiątki zbędnych kilogramów, jest jeszcze szczuplejsza niż dotychczas. Fotografia odchudzonej Adele okazała się na tyle unikatowa, że Kinga Rusin zagościła dzięki niej w zagranicznych mediach.
O wspólnym zdjęciu Adele i Kingi Rusin napisały najpoczytniejsze zagraniczne portale. Fotografia zagościła na stronach internetowych m. in. magazynu „People”, amerykańskiego „Elle”, brytyjskiego „Daily Mail” czy telewizji Fox News. Niestety, jeden z portali popełnił przy tym niefortunny błąd. „People” nazwał bowiem Kingę Rusin „rosyjską prezenterką telewizyjną”. Zwrócili na to uwagę również fani polskiej dziennikarki.
„Pani Kingo, pani zdjęcie z Instagrama jest w magazynie „People”. Jedyny zgrzyt to taki, że napisali, że jest pani Rosjanką!” – doniosła prezenterce jedna z fanek.
Niepoprawna informacja na stronie magazynu została ostatecznie sprostowana.
„Poprawili i przeprosili” – potwierdziła na Instagramie polska dziennikarka.