Dlaczego 3 poniedziałek stycznia jest najbardziej depresyjnym dniem w roku?
Trzeci poniedziałek stycznia każdego roku – Blue Monday. Określenie na ten feralny dzień zostało wprowadzone 2004 roku w przez brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla. Mężczyzna, biorąc pod uwagę czynniki meteorologiczne, ale także psychologiczne oraz ekonomiczne wyznaczył wzór, który na datę najbardziej depresyjnego dnia w roku. Co na niego wpływa? Oprócz podstawowych rzeczy związanych z astronomią (krótki dzień), również poczucie niedotrzymania już na starcie postanowień noworocznych oraz świadomość o kończących się terminach płatności kredytów, związanych na przykład z zakupami świątecznymi. Brzmi absurdalnie?
Hit czy kit?
Wielu naukowców twierdzi, że nie istnieje coś takiego jak najbardziej depresyjny dzień w roku. Swoją teorię miał podważyć sam Arnall, który przyznał, że wzór stworzył na podstawie absurdalnych zmiennych i na potrzeby reklamowe. Mimo to na całym świecie termin Blue Monday przyjął się do dzisiaj. W końcu dobrze czasem móc „legalnie” się podenerwować, usprawiedliwiając swój zły humor czynnikami od nas niezależnymi, prawda?
