W roku 2002 James postanowił złamać rodzinną tradycję - zakończył służbę w byłej Jugosławii i w wojsku w ogóle. W ciągu zaledwie kilku miesięcy rozpoczął karierę muzyczną. Poznał Lindę Perry (kompozytorkę, producentkę i byłą wokalistkę grupy 4 Non Blondes) i wystąpił podczas South By Southwest Music Conference. Linda była pod dużym wrażeniem twórczości Jamesa i tak doszło do podpisania kontraktu płytowego z jej wytwórnią - Custard Records.
We wrześniu 2003 roku James przeniósł się więc do Kalifornii, by nagrywać debiutancki album "Back To Bedlam". Płyta ukazała się wiosną 2005 roku, a za jej produkcję odpowiadał Tom Rothcock (producent nagrań Becka, Badly Drawn Boya i Elliotta Smitha).
Na początku 2006 roku ukazało się koncertowe wydawnictwo "Chasing Time - The Bedlam Session" z płytą DVD. Na CD znalazło się 12 nagrań z koncertu w Irlandii, a na DVD występ w studiu BBC, w towarzystwie ośmioosobowej sekcji smyczkowej, wszystkie teledyski oraz materiały z ich kręcenia.
W roku 2007, po trzech latach od debiutu, wokalista powrócił z premierowym albumem, zatytułowanym "All The Lost Souls". Materiał nagrywał był w Los Angeles z producentem Tomem Rothrockiem oraz z zespołem, z którym James koncertował. Na pierwszym singlu pilotującym album znalazł się utwór "1973". Po zaledwie czterech dniach – na Wyspach Brytyjskich wydawnictwo miało już złoty status. W przeciwieństwie do debiutanckiego krążka, któremu media nie poświęciły wielkiej uwagi – tym razem właściwie nie było pisma z recenzją i to w dodatku pozytywną. Wskazywano na świetne aranżacje i ciekawe łączenie różnych stylów muzycznych. Drugą kompozycją promującą longplay była "Same Mistake", a trzecią "Carry You Home".
Pod koniec roku nawiązał współpracę z francuskim raperem Sinikiem, czego efektem było wydanie singla "Je Réalise". Na przełomie 2007 i 2008 roku artysta ruszył w promocyjne tournee. Wokalista pojawił się także na albumie Laury Pausini - "Primavera in anticipo", wydanym w listopadzie 2008 roku. Para zaśpiewała w utworze tytułowym.
Po fenomenalnym sukcesie albumów „Back To Bedlam” i „All the Lost Souls”, których łączna sprzedaż przekroczyła 18 milionów egzemplarzy, James Blunt otwiera nowy etap swojej kariery. „Some Kind Of Trouble” to płyta pełna energii i świeżości, uzyskanej na drodze spontanicznej pracy w studiu. Wokalista przyrównuje swoją muzykę do początku lat 80., gdy na Zachodzie panował nastrój optymizmu przekładający się na przebojowe, melodyjne piosenki pełne „wolności, ekscytacji i naiwności”. Doskonałym przykładem jest singlowy utwór „Stay The Night” – napędzany dynamicznym motywem gitary akustycznej, z obłędnie chwytliwym śpiewem w refrenie.