Michał Wiśniewski rozwodzi się z czwartą żoną
Od kilku tygodni fani Michała Wiśniewskiego, lidera zespołu Ich Troje, żyją informacją o jego rozwodzie z Dominiką Tajner. Co rusz w mediach pojawiają się na ten temat nowe doniesienia. Ostatnio pojawiła się plotka, jakoby Wiśniewski chciał wycofać pozew rozwodowy. Informacjom tym zaprzeczyła jednak Dominika Tajner, która w rozmowie z Plejadą oświadczyła, że „nic nie wie na ten temat”.
Nowa piosenka Michała Wiśniewskiego to znak?
Na początku tego tygodnia Michał Wiśniewski opublikował w sieci swoją nową piosenkę „Z nikim nie jest tak”. Tekst nie pozostawia wątpliwości, że utwór jest adresowany do jednej z kobiet Wiśniewskiego. „Czasami myślę o tym, co było i bardzo chciałbym coś ci powiedzieć, chciałbym przeprosić za tamte słowa i podziękować za to, że jesteś. Było, co było, nie cofa się czas. Dzisiaj wiem, że prawdziwa miłość przydarza się raz. Tyle długich dni byłaś obok, z nikim nie jest tak, jak z tobą. Czasami myślę o tym, co było i bardzo chciałbym coś ci powiedzieć, byłem na dnie i stałem na szczycie. Dzisiaj wiem, jakie piękne i mroczne potrafi być życie” – śpiewa w piosence „Z nikim nie jest tak”.
Fani: „Czy to oznacza powrót do Mandaryny?”
Nowy utwór Michała Wiśniewskiego ma na YouTube już blisko 200 tysięcy odsłon. Pod teledyskiem do piosenki pojawiło się także mnóstwo komentarzy. Część z nich dotyczy… chęci powrotu Michała do Mandaryny. Zdaniem fanów wokalisty piosenka „Z nikim nie jest tak” jest adresowana właśnie do niej. To, jak zareagował na takie opinie Wiśniewski, jest co najmniej zaskakujące. Choć nie skomentował domysłów swoich fanów wprost, to pod komentarzami na YouTube, które dotyczą jego powrotu do Mandaryny, zaczął zostawiać serduszka. Czy więc rzeczywiście coś w tym jest? Oto niektóre z komentarzy, na które zareagował Wiśniewski:
„Marta… To na pewno do niej”,
„Może do Marty? Ogladałam ostatnio ich razem i tak szkoda, że nie wyszło…”,
„Czy to oznacza powrót do Mandaryny?”,
„Super piosenka, dla Marty?”.
Co ciekawe, pod koniec ubiegłego roku w wywiadzie dla przeAmbitni wokalista otwarcie skomentował swoje małżeństwo z Martą Wiśniewską. „Ja mówiłem zawsze – Mandaryna była miłością mojego życia” – przyznał. Dodał jednak, że „zupełnie niesłusznie, bo odeszła”. „Zostawiliśmy po sobie dwójkę wspaniałych, cudownych dzieciaków, więc ja nigdy nie powiem, że żałuję” – stwierdził Wiśniewski. Odniósł się wówczas również do spekulacji na temat możliwości powrotu do Marty. „Sugerowanie, że kiedyś, coś… Nie, na pewno nigdy. Mam nadzieję, że jakieś miłe wspomnienia nam pozostaną, i oby szacunek” – dodał.
Losy Michała i Mandaryny śledziła cała Polska
Przypomnijmy, że Michał i Marta Wiśniewscy byli małżeństwem od 2002 do 2006 roku. Marta zaczynała jako tancerka i choreografka w zespole Ich Troje. Wiśniewscy pobrali się na kole podbiegunowym, co było wówczas ogromnym wydarzeniem. Ich ślub transmitowano w telewizji. Oboje byli bohaterami programu reality show „Jestem jaki jestem”. Doczekali się razem dwójki dzieci – 17-letniego dziś syna Xaviera i 16-letniej obecnie Fabienne.
