Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

00:49
Teddy Swims Bad Dreams
00:52
September Satellites
00:55
T.Love King

Edyta Górniak pokazała gorące zdjęcie z sesji dla jednego z magazynów!

Edyta Górniak jest gwiazdą okładki najnowszego wydania magazynu "Viva!" Wokalistka wzięła udział w niezwykle kobiecej sesji zdjęciowej oraz udzieliła bardzo szczerego wywiadu. Artystka opowiedziała o tym, że uczy się odpoczywać, a także co dał jej program "Agent".

Boska Edyta!

Edyta Górniak od lat uznawana jest za jedną z najpiękniejszych kobiet w polskim szołbiznesie. Wokalistka wielokrotnie podkreślała, że bardzo dba o swoje ciało, a także stosuje odpowiednią dietę. W najnowszym numerze magazynu „Viva!” Górniak po raz kolejny udowodniła, że jest w świetnej formie. Podczas sesji zdjęciowej wystąpiła w niezwykle drapieżnym wydaniu. Stroje w zwierzęcych wzorach jeszcze bardziej podkreślały niezwykły klimat zdjęć.

View this post on Instagram

Po dwóch latach w Los Angeles wróciła do Polski 💫 Walczyła o życie syna i swój związek. W zeszłym roku przepracowała ponad 300 dni. Między festiwalami i „Trasą Akustyczną” wydała trzy filmowe single, a pod koniec roku wystąpiła w słynnym Royal Albert Hall👑 W „Agencie” przeżyła przemianę, skacząc w przepaść. Dziś Edyta Górniak mówi, że czas tłumaczy nam wszystko. W poruszającej rozmowie z Romanem Praszyńskim - fragmenty na #vivapl a cały #wywiad w najnowszym numerze #vivamagazyn ❤️ #teledysk #muzyka #premiera #klip #polskamuzyka #postproduction #filmset #movieset #videomusic #gwiazda #moviemaking #nowosc #bodyperfect #dayparty #performingarts#artystka #polishsinger #polishartist #kreatywnie #artystycznie #dumnamama #justbeyours #edytagorniak

A post shared by Viva.pl (@viva_magazyn) on

Przemiana Edyty

W magazynie Górniak udzieliła też bardzo szczerego wywiadu. Wokalistka opowiedziała o tym jak uczy się odpoczywać, a także o swoich przemyśleniach odnośnie perfekcjonizmu.

Od niedawna uczę się dawać sobie czas na regenerację. Wyłączam telefony, idę na spacer, piję jedną kawę 2 godziny, pozwalam sobie być samej ze sobą.

Mocną ręką Pani siebie prowadzi?

Codziennie staram się być najlepszą odsłoną człowieczeństwa, kobiecości, matki, artystki. Najlepszą wersją samej siebie po prostu. Ale zrozumiałam też, że ciągłe dążenie do perfekcji jest rodzajem obłędu, a z resztą ideały ponoć są nudne

Dziennikarz zapytał Edytę o jej udział w programie "Agent".

W programie „Agent” pokazała Pani inną siebie.

Normalną. To był szok ? Pozwoliłam ludziom spojrzeć sobie w oczy, gdy jestem spanikowana.

Coś zostaje w człowieku po takim skoku?

Ten skok spowodował, że spojrzałam na siebie nie tym krytycznym okiem, lecz tym łaskawym. I poczułam radość. Radość kobiety i dziecka zarazem. Nie wiedziałam kogo mocniej utulić, czy tę małą dziewczynkę, czy tę świadomą kobietę. Będę ten skok pamiętała do końca życia.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane