Była ostatnia…
Tę smutną wiadomość podała agencja AP. Jak czytamy na stronie PAP, władze miasta Suzhou poinformowały, że żółwiak zmarł w sobotę w godzinach popołudniowych. Dodano również, że eksperci zastosowali specjalną technologię w celu pobrania tkanki jajnikowej do przyszłych badań. Według informacji zamieszczonych z kolei w państwowym chińskim dzienniku „Renmin Ribao” samica miała ponad 90 lat i na krótko przed śmiercią została poddana próbie sztucznego zapłodnienia. Wykonane wcześniej badania określiły stan zwierzęcia jako dobry, a sam zabieg odbył się bez komplikacji. Mimo to samica pożegnała się z życiem dzień później. Przyczyny tego zdarzenia mają zbadać przedstawiciele władz miasta oraz zagraniczni eksperci.
One of the world's rarest turtles dies in China https://t.co/2GGTcXMHwZ
— BBC News (World) (@BBCWorld) April 15, 2019
Co dalej z gatunkiem?
Obecnie na świecie żyją jeszcze trzy przedstawiciele tego gatunku. Jeden z nich – samiec – również znajduje się w zoo Suzhou, natomiast dwa kolejne przebywają w Wietnamie, a ich płeć nie jest znana. Żółwiaki szanghajskie (nazywane również żółwiami Jangcy), zostały uznane przez organizację Turtle Survival Alliance za najbardziej zagrożone żółwie na świecie. Te pochodzące z Chin zwierzęta odznaczają się sporymi rozmiarami – długość skorupy dorosłego osobnika to ponad 100 cm, a waga – ok. 120 kg. Żółwie żyły w rzece Jangcy i jeziorze Tai Hu.
The world's rarest turtle, Yangtze Giant Softshell Turtle, saw one more death at Suzhou Zoo, E.China's Jiangsu on Sat. The death of the only known female in China increases the extinction risk of the species, whose population now drops to three (1 in China, 2 in Vietnam). pic.twitter.com/aTJFCL1HGw
— People's Daily, China (@PDChina) April 14, 2019