Henry Cavill wrzucił zdjęcia z planu zdjęciowego Wiedźmina
Nowy serial „Wiedźmin” od samego początku wzbudza mnóstwo emocji. Fani sagi z niecierpliwością wyczekują kolejnych doniesień na temat na temat produkcji. Tymczasem prace nd serialem trwają w najlepsze. Kilka dni temu odtwórca głównej roli, Henry Cavill opublikował na swoim Instagramie fotkę zza kulis. Zdjęcie nie mówi co prawda zbyt wiele, ale wiemy już np., ze jego filmowa przyczepa nazywa się Kaer Morhen! To właśnie z nią i ze swoim psem pozuje Henry Cavill.
Aktor we wpisie zdradził także, że ma już za sobą kolejny tydzień intensywnych, wiedźmińskich treningów, a ostateczny sprawdzian zbliża się coraz szybciej.
Przypomnijmy, że w sadze Andrzeja Sapkowskiego Kaer Morhen było miejscem, gdzie mali chłopcy byli trenowani i przekształcani w wiedźminów. Nic zatem dziwnego, że jego przyczepa została właśnie tak nazwana
Co jeszcze wiadomo o nowym Wiedźminie?
Nowy serial o Wiedźminie jest prawdopodobnie jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji. Po tym jak ogłoszono, że w rolę Geralta z Rivii wcieli się Henry Cavill emocje tylko wzrosły. Zwłaszcza, że do sieci co jakiś czas wyciekają różne informacje na temat serialu. Jakiś czas temu Netflix zdradził też nazwiska kolejnych aktorów, którzy pojawią się na małym ekranie. Obsadzono role m.in. Ciri, Yennefer oraz księżniczki Renfri. Czytaj więcej
Ujawniono też już jeszcze inne ważne dla fanów informacje. Dowiedzieliśmy się przede wszystkim, że pierwszy sezon serialu The Witcher będzie miał 8 odcinków. Zdradzono także kilka ważnych nazwisk. Producentką wykonawczą i showrunnerką filmu jest Lauren Schmidt Hissrich. Za reżyserię 4 odcinków ma natomiast odpowiadać Alik Sakharov. Nad dwoma kolejnymi odcinkami będzie pracować Alex Garcia Lopez. Dwa odcinki wyreżyseruje także Charlotte Brändström.
Cały czas nie ogłoszono jednak oficjalnej daty premiery serialu. Ze słów Tomasza Bagińskiego, który również pracuje nad "Wiedźminem" wynika, że premiera ma nadejść za około półtora roku, czyli pod koniec 2019 roku lub na początku 2020. Showrunnerka Lauren Schmidt Hissrich zdradziła zaś, że zdjęcia do produkcji mają ruszyć nadchodzącej zimy.