Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

15:06
Bryan Adams Christmas Time
15:10
Alcazar This is the World We Live In
15:13
Kleks / Sobel / sanah Wynalazek Filipa Golarza

Michał Baryza pokazał erotyczne zdjęcie z sypialni. Fani: "W lato pielgrzymka, a teraz takie zdjęcie"

Barwna osobowość to coś, co wyróżniało finalistę czwartej edycji Top Model. Michał Baryza, który walczył o karierę w modelingu, wykazywał się wyróżniającą cechą. Jest bardzo religijny. Model nie krył się ze swoimi przekonaniami, a swoją pielgrzymkę do Częstochowy relacjonował w mediach społecznościowych. Jednak osoba Baryzy potrafi wzbudzać dysonans. Choć Michał otwarcie mówi o wierze w Boga, to na jego Instagramie nie brakuje pikantnych kadrów. Ostatnio jedno ze zdjęć wywołało prawdziwą burzę. Model uraczył internautów erotyczną fotografią z sypialni.
Fot. Shutterstock

Uczestnicy Top Model potrafią zrobić furorę podczas udziału w programie. Widzowie zachwycają się urodą i szczupłymi sylwetkami przyszłych modelek i modeli, jednak często po zakończeniu programu słuch po nich ginie. Część znika gdzieś w czeluściach świata modelingu, odnosząc mniejsze czy większej sukcesy, a część mimo udziału w programie, musi powrócić do dawnej rzeczywistości. Poniekąd tak stało się z Michałem Baryzą. Religijny model bierze udział w sesjach zdjęciowych, pojawia się na wybiegach, jednak oprócz tego pracuje jako fizjoterapeuta. Otwarcie mówiący o swoich przekonaniach Baryza relacjonował w mediach społecznościowych pielgrzymkę do Częstochowy. Jednak od czasu do czasu uczestnik Top Model dzieli się odważniejszymi fotografiami. Ostatnia z nich sprawiła, że internauci nie kryli oburzenia.

Erotyczny kadr

Michał Baryza lubi od czasu do czasu podzielić się odważniejszym kadrem. Nie tak dawno opublikował zdjęcie nago. Ostatnio model poszedł jednak krok dalej. Internauci na jego profilu na Instagramie mogli zobaczyć przesiąknięte erotyzmem zdjęciem prosto z sypialni.

Na fotografii można zobaczyć półnagiego, leżącego na brzuchu modela. Towarzyszy mu kobieta, najprawdopodobniej jest to jego partnerka. Jest ubrana w biały zestaw składający się z majtek, pasa z pończochami i szpilek. Dłoń mężczyzny spoczywa na pośladku bohaterki zdjęcia. Jak na dzisiejsze czasy, takie zdjęcia nie są niczym nowym i szokującym. Internautom uwierało jednak to, że jeszcze parę miesięcy temu Michał Baryza opowiadał o swojej głębokiej wierze, dzieląc się choćby relacją z pielgrzymki do Częstochowy.

"Soft porno"

Internauci nie zamierzali pozostawić zachowania modela bez komentarza. Wiele z nich nie kryło oburzenia faktem, że Baryza jeszcze niedawno uchodził za osobę religijną, a teraz dzieli się erotycznymi kadrami. Sporo osób zarzuciło byłemu uczestnikowi Top Model hipokryzję.

"Sorry Michał, ale to przesada. W lato pielgrzymka, a teraz takie zdjęcie", "Takie prywatne zdjęcia to przesada. Zakłóca mi to całkowicie Twój wizerunek. Nie chciałabym, aby mój chłopak wrzucał takie zdjęcia", "Absolutnie obrzydliwe", "Romantyk po c***u", "Troszkę przesada z tym zdjęciem", "Nie rozumiem, co chciałeś przez to zdjęcie pokazać? 'Jestem taki męski, ona jest moja, posiadłem ją'? Sorry, ale takie zdjęcie to uprzedmiotowienie kobiety, nic fajnego...", "Zbok", "Znaliśmy Cię z innej strony... cóż", "Wydaje mi się, że jednak trochę zbyt prywatne to zdjęcie... może trochę gorszące", "Ja na jej miejscu przyłożyłabym Ci w twarz. Co to zdjęcie ma pokazywać? Uprzedmiotowienie swojej własnej kobiety?", "Ja bym nie chciała, żeby mój facet wstawił takie zdjęcie. Niezależnie od tego czy byłabym wierząca czy nie. No kaman...", "Mogłeś to zachować dla siebie, żenada", "Dobrze jest się chwalić swoją kobietą, ale ja uważam, że wstawienie intymnych zdjęć z sypialni jest nie na miejscu! A szczególnie, że się gra dobrego katolika #seksposlubie", "Ujęcie jak z filmu porno", "To zdjęcie powinno być prywatne", "Totalnie seksistowskie i po prostu niesmaczne", "Może jeszcze wstaw fotkę, jak ją bolcujesz w czoko? Bez jaj", "Dno" – pisali oburzeni fani, którzy byli przekonania, że takie zdjęcie nie powinno trafić do internetu.

Polecamy