Olga Frycz niebawem urodzi swoje pierwsze dziecko. Aktorka, która chętnie dzieliła się swoimi przygotowaniami na Instagramie, zdradziła ostatnio jak czuje się pod koniec ciąży. "Jestem jak połączenie słonia z robokopem" - napisała w swoim ostatnim poście
Olga Frycz niedługo urodzi swoje pierwsze dziecko. Aktorka przez cały okres ciąży chętnie dzieliła się na Instagramie swoimi przygotowaniami do porodu. W tym celu założyła nawet osobne konto „To ja, mama”, co jak argumentowała nie wszyscy jej fani są zainteresowani tematami parentingowymi.
Kilka dni temu, po dłuższej nieobecności w sieci podzieliła się swoimi szczerymi przemyśleniami na temat końcówki ciąży.
„Mało ostatnio tutaj wrzucam, bo... szczerze? Jestem trochę jak połączenie słonia z robokopem, a i życie ostatnio jakieś takie "monotonne". Obiecuję, że już niebawem wrócę tutaj do Was z nową energią, z nowymi inspiracjami i rumieńcami na twarzy, tylko potrzebuję jeszcze na to dosłownie chwiluni. Tymczasem życzę Wam pięknego dnia z fajnymi ludźmi przy Waszym boku”
Aktorka opublikowała też zdjęcie ze swoim partnerem: