Była amerykańska aktorka, która od maja jest księżną Sussex, od czasu ślubu z ksieciem Harrym zdążyła stać się ulubienicą mediów. Wydaje się, że swoją popularnością nieco przyćmiła księżną Kate, o której to dotychczas najchętniej rozpisywały się media w Wielkiej Brytanii i poza jej granicami. Według medialnych doniesień Meghan stała się także ulubienicą brytyjskiej królowej, która zapałała do Amerykanki na tyle dużą sympatią, że stara się przymykać oko na wszelkie faux pas, jakie wciąż jeszcze zdarza się popełniać świeżo upieczonej księżnej.
Meghan Markle świętuje urodziny
Meghan, która jest starsza od swojego męża o trzy lata, 4 sierpnia skończyła 37 lat. Te urodziny są dla niej wyjątkowe, bo po raz pierwszy świętuje jako księżna. Podczas gdy ubiegłoroczne urodziny Meghan spędziła w towarzystwie księcia Harry’ego na safari w Afryce, w tym roku celebruje je w nieco innych okolicznościach. W dniu 37. urodzin księżna wraz z mężem uczestniczy w ślubie przyjaciela księcia Harry’ego, Charliego van Straubenzee.
Wyjątkowy prezent z Polski
Pierwszy prezent z okazji 37. urodzin Meghan otrzymała już kilka dni temu. Co więcej, to prezent z polskimi „korzeniami”. Z okazji urodzin księżna otrzymała bowiem torebkę polskiej projektantki Aleksandry Kościkiewicz, która stoi za marką Alexandra K. To wegański brand, który produkuje zarówno torebki, jak i dodatki, certyfikowany przez PETA. To właśnie ta organizacja wysłała księżnej Meghan torebkę polskiej marki.
Torba, która trafiła do księżnej Meghan to model 1.6 w kolorze burgundowym, który kosztuje dokładnie 1199 złotych. Torebka jest oczywiście wegańska i wykonana z przyjaznego dla środowiska materiału. Została uszyta ręcznie i jak zapewnia marka Alexandra K – z najwyższą dbałością o szczegóły. Dodajmy, że o pochodzącym z Polski prezencie dla Meghan Markle zdążyły już napisać najbardziej uznane magazyny modowe, m. in. „Elle”, „Vanity Fair” czy „In Style”.
