Isabel Martinotti ma teraz 82 lata i mieszka w Buenos Aires. Jej wnuki i dzieci żartują, że jest trochę za stara na granie na konsoli, ale ona uważa wprost przeciwnie. Jest to jej ulubiona rozrywka! Mówi, że to znakomity sposób na to, by walczyć z nudą na emeryturze. Ponadto, jej zdaniem, dzięki grze ćwiczy swój umysł. Musi przecież rozwiązywać tam czasem skomplikowane zadania, a także w odpowiedni sposób kierować postacią i jej rozwojem.
Jej ulubione tytuły to Wiedźmin 3 i Final Fantasy XV. O dostęp do konsoli "walczą" z nią jej wnuki. 9-cio letni German wspiera babcię, ale rzadko kiedy daje mu pograć. Pomaga jej za to prowadzić kanał na YouTube - ma tam ponad 9 tysięcy subskrybentów.