Siostry Godlewskie mają swoje pięć minut w show-biznesie. Małgorzata i Esmeralda udowodniły, że nie trzeba mieć talentu by się wybić i cieszyć się zainteresowaniem nie tylko mediów, ale też ludzi. Siostry dorobiły się swojego programu, nakręciły teledysk, rozkręcają imprezy w dyskotekach i pojawiają się na wszelakich wydarzeniach. Ostatnio próbowały pokazać, jak wyglądają w pełni naturalnie. Możliwe, że chwilowa sława dobiega końca, bowiem wygląda na to, że Esmeralda wycofuje się z mediów społecznościowych.
W jaki sposób? Z Instagrama zniknęło jej konto. Wyszukując jej profilu, pojawia się informacja: "Przepraszamy, ta strona jest niedostępna. Kliknięty link mógł być uszkodzony lub strona mogła zostać usunięta". Z pewnością ta informacja zaniepokoi fanów celebrytki, która na swoich profilach kusi zdjęciami, a czasem dzieli się nagraniami i zdjęciami, na których pojawia się jej dwuletni syn Milan.
Niestety powód zniknięcia profilu Esmeraldy nie jest znany. Godlewska na swoim koncie na Facebooku nie skomentowała sytuacji. Słów wyjaśnienia nie umieściła też jej siostra Gosia. Również próżno szukać jakichkolwiek informacji na wspólnym profilu sióstr na Instagramie. Na ich fanpage'u na Facebooku za to pojawiło się tylko nagranie podpisane słowami "Szkolimy się". Nie widać na nim Esmeraldy, ale za to słychać, jak rozmawia ze swoim nauczycielem śpiewu. Tym bardziej zagadkowe wydaje się zniknięcie Instagrama 24-latki.
Co więc mogło się stać, bo najwyraźniej nie wygląda na to, by Esmeralda zamierzała zakończyć swoją karierę prezenterki i piosenkarki? Możliwe, że siostra Godlewska zrezygnowała z prowadzenia własnego Instagrama i zdecydowała publikować swoje zdjęcia na wspólnym Instagramie sióstr Godlewskich. Nagłe zniknięcie profilu może też świadczyć o tym, że konto Esmeraldy zostało zgłoszone i usunięte przez Marka Zuckerberga. W końcu celebrytka nie stroniła od wyzywających kadrów, na których było widać całkiem sporo jej ciała. Mamy nadzieję, że niedługo Esmeralda wyjaśni, co rzeczywiście miało miejsce.