Bruno Boban podczas weekendowego meczu został uderzony piłką w klatkę piersiową. Niestety, mimo interwencji lekarzy – nie udało się uratować chorwackiego piłkarza. Przyczyną śmierci było pęknięcie głównej żyły serca, jak podaje portal sportowefakty.wp.pl.
Do tragicznej sytuacji doszło w trakcie spotkania Marsonia Slavonski Brad kontra Slavonija Pożega. W 7. minucie rozgrywki w Bobana (zawodnik MSB) niefortunnie uderzyła piłka. Piłkarz upadł i chwilę później stracił przytomnność. Niemal natychmiast rozpoczęła się akcja reanimacyjna, a na murawę wjechała karetka pogotowia. Po 45 minutach walki o jego życie ogłoszono najgorszą wiadomość - 25-latek nie przeżył.