Antoni Krauze nie żyje

Wczoraj zmarł jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów i scenarzystów. Antoni Krauze, który stworzył takie filmy, jak "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł, "Akwarium" czy "Smoleńsk", miał 78 lat.

To przykra informacja dla fanów polskiej kinematografii. Nie żyje Antoni Krauze, reżyser takich obrazów, jak "Monidło", "Meta", "Zaklęty dwór", "Party przy świecach", "Prognoza pogody", "Dziewczynka z Hotelu Excelsior", "Akwarium", "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" i "Smoleńsk". Wielokrotnie nagradzany reżyser odznaczony był Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi w pracy artystycznej i twórczej", który przyznał mu w 2015 roku Prezydent RP Andrzej Duda.

Antoni Krauze urodził się 4 stycznia 1940 roku w Warszawie. Ukończył studia na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i Filmowej w Łodzi. Od 1968 roku był związany ze Studiem Filmowym "TOR". Był asystentem Krzysztofa Zanussiego podczas kręcenia filmu "Struktura kryształu". Na kinowym ekranie debiutował filmem "Palec boży".(1972). Reżyser podczas swojej kariery był wielokrotnie nagradzany. W 1981 roku otrzymał nagrodę specjalną jury na 8. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku za film "Meta". W 1988 roku uhonorowano go specjalną nagrodą jury za całokształt twórczości na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Autorskich w San Remo. Za film "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" otrzymał w 2011 roku Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych (FIPRESCI) podczas 35. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Montrealu.

Ostatnim filmem, który wyreżyserował Krauze, był "Smoleńsk", opowiadający o wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 roku, gdy doszło do katastrofy prezydenckiego samolotu, w wyniku której zginęła polska delegacja wraz prezydentem Lechem Kaczyńskim, zmierzająca do Katynia

Polecamy