Na komendę w Warszawie przy ulicy Wilczej, zgłosił się 34-letni mężczyzna, Cezary I. Powiedział policji, że ma dosyć kłótni ze swoją kobietą i prosi o zatrzymanie go. Co się okazało… Po sprawdzeniu danych Cezarego I. w policyjnym systemie, policja stwierdziła, że mężczyzna został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego na Woli na karę pozbawienia wolności za kradzież samochodu, która ma wynosić rok i 5 miesięcy. Mężczyzna nie zgłosił się w odpowiednim terminie, więc policja zabrała go do aresztu i czeka na przewiezienie do aresztu.
Jak napiali na Twitterze "Policja Warszawa":
Do komendy w Śródmieściu przyszedł mężczyzna i oświadczył, że jest poszukiwany. Poprosił policjantów żeby go zatrzymali, bo ma dosyć ukrywania się i kłótni ze swoją kobietą. Jest tym zmęczony i chce odpocząć. Rzeczywiście ma do odbycia karę roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności.
Do komendy w Śródmieściu przyszedł mężczyzna i oświadczył, że jest poszukiwany. Poprosił policjantów żeby go zatrzymali, bo ma dosyć ukrywania się i kłótni ze swoją kobietą. Jest tym zmęczony i chce odpocząć. Rzeczywiście ma do odbycia karę roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 14, 2018
Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz w programie RMF FM "Lepsza połowa dnia" -
od poniedziałku do piątku od 14.00!