Reporter RMF FM, Michał Dobrołowicz, zapytał specjalistkę do spraw rekrutacji o przepis na dostanie podwyżki. Zdradzamy go - krok po kroku. Po pierwsze zastanówmy się, kiedy dostaliśmy ostatnią podwyżkę. Jak mówi specjalistka:
Jeżeli była ona trzy miesiące temu, to może być to ryzykowne, żeby rozmawiac o kolejnej. Ale nie wszytsko stracone. Być może przez ten okres czasu, od otrzymania ostatniej podwyżki, coś się zmieniło w firmie. Np. w związku z tym, że w firmie były trudności w pozyskaniu pracowników, moja pula działań, którymi się zajmowałem, została radykalnie zwiększona. Zostaliśmy obdarzeni większą ilością obowiązków, ale niekoniecznie większym wynagrodzeniem.
Dobrze jest przyjść na rozmowę z przemyślaną kwotą minimalną, którą chcemy uzyskać od pracodawcy. Jeżeli podejmujemy już rozmowę o podwyżce - dobrze się na nią przygotujmy. Specjalistka zwraca także uwagę, że podczas rozmowy o podwyżce, możemy wylaczyć dodatkowe bonusy:
Mogą być to dodatkowe dwa dni wolnego w ciągu roku. To jest konkretna gotówka, którą dostajemy od pracodawcy. Może to być także jedeń dzień w tygodniu pracy w domu, albo zmiana godzin pracy.
Co najważniejsze - na rozmowie o podwyżce pokażmy pracodawcy, jaką ma z nas korzyść!
"Wszystko w temacie" od poniedziałku do czwartku o godzinie 23.00!