Robert Lewandowski mimo że ma przed sobą jeszcze parę dobrych lat do spędzenia na boisku, to już zastanawia się nad tym, co będzie robił po zakończeniu kariery. Piłkarz udzielił wywiadu niemieckiemu "Playboyowi", podczas którego zdradził, jakie ma plany na przyszłość. Wynika z nich, że za jakiś czas możemy zobaczyć Lewego startującego w Rajdzie Dakar!
"Jazda autem jest pewnego rodzaju ucieczką od świata, a motosport zawsze był dla mnie bardzo interesujący. Nie było znaczenia czy prowadziłem Fiata Bravo, czy jechałem na torze wyścigowym w Lublinie. Czułem taką samą adrenalinę i lubię to" – przyznał się Robert, dodając, że "w sport motorowy trzeba się zaangażować w stu procentach i to jest związane z innymi poświęceniami". A ja wiadomo, Lewandowski razem z żoną ma teraz małą córeczkę, z którą uwielbia spędzać czas. Poza tym, piłkarz jest znany z tego, że inwestuje pieniądze w różne interesy, które zapewne też wymagają od niego uwagi.
Lewandowski w wywiadzie wypowiedział się też na temat obecnego trenera Bayernu Monachium, Juppa Heynckesa:
"Pracujemy ze sobą od niedawna, ale gdy patrzę na jego treningi i mentalność, to myślę, że możemy wiele osiągnąć. Jestem przekonany, że w tym sezonie wygramy wszystko co możliwe: Bundesligę, Puchar Niemiec i Ligę Mistrzów" – powiedział napastnik. Wygląda na to, że rajdy w wykonaniu Lewego to jeszcze odległa przyszłość.
