Lou wraz z mężem, Markiem Bowilinem, postanowili zaopiekować się maluszkiem. Początkowo szanse, że w ogóle przeżyje były małe, ale mijały kolejne dni, a Nubby rozwijał się. Niestety, kiedy wydawało się, że wszystko zaczyna się układać, kilkutygodniowy psiak nabawił się zapalenia płuc. Badania wykryły przy okazji nieprawidłowości w przełyku. Piesek trafił na oddział intensywnej terapii dla zwierząt. Jednak i tym razem wola walki była silniejsza – przeżył i jest bardzo szczęśliwy.
Nubby wyrósł na naprawdę wspaniałego psa. Brak przednich łap nie przeszkadza mu w zabawie czy spacerach. Wygląda tak, jakby w ogóle nie zdawał sobie sprawy, że jest niepełnosprawny.
Pies ma nawet własne konta na Instagramie i Facebooku, na każdym po 20 tys. obserwatorów. Możemy tam zobaczyć, jak znakomicie radzi sobie na co dzień i jak bardzo wspierają go opiekunowie.
Lou ma nadzieję, że Nubby będzie uczył innych, że bycie odmiennym jest w porządku.