Tym razem zobaczymy historię rodziny stworzoną z prywatnych, niepublikowanych dotąd archiwalnych nagrań Beksińskich. Opowieść zaczyna się jeszcze w Sanoku i mówi o skomplikowanym życiu rodzinnym Zofii, Zdzisaława i Tomka.
Zdzisław Beksiński przez lata archiwizował codzienność swojej rodziny. Nagrywał filmy i dzienniki foniczne, malował, pisał listy i fotografował. W sposób amatorski, ale jednak artystyczny realizował życiowy pamiętnik swoich najbliższych. Obraz, który zobaczymy może wstrząsnąć. „Beksińscy. Album wideofoniczny” pojawi się na ekranach kin studyjnych od jutra.