Władysław Pasikowski stworzy trzecią odsłonę serii filmów "Pitbull". Po tym, jak Patryk Vega porzucił tworzenie kolejnego obrazu na rzecz "Botoksu", pałeczkę przejął Władysław Pasikowski. Jednak, jak powiedział w rozmowie z "Party", nie będzie to próba imitacji stylu Vegi.
"Próbuję nakręcić sensacyjny film tak, jak potrafię najlepiej zrobić to ja. Nie imituję stylu mojego znakomitego poprzednika. Może stąd tytuł filmu "Pitbull. Ostatni pies". Niby gatunkowo pitbull, ale w szerszym znaczeniu jednak pies. Będzie więc dużo starego, ale też więcej nowości" – wyjaśnił reżyser, dodając, że najbardziej czeka na występ Dody. Według Pasikowskiego film będzie "jak zwykle o twardej przyjaźni, zasadach, tyrani złych ludzi i oczywiście o miłości".
To nie wszystko! Magazynowi "Party" udało się też dowiedzieć, jaka rola przypadła w najnowszym "Pitbullu" Dodzie. Piosenkarka, jak zdradził Władysław Pasikowski, wcieli się w postać żony brutalnego gangstera, który zginie na jej oczach. Na bohaterkę Rabczewskiej spadnie biznes ukochanego. Będzie też namiętnie, bo zobaczymy intymne sceny między Dodą a Marcinem Dorocińskim.
Jednak na najnowszy obraz Pasikowskiego jeszcze chwilę poczekamy. "Pitbull. Ostatni pies" ma wejść na ekrany kin w marcu 2018 roku.