Zbliża się Wszystkich Świętych, stąd w dzisiejszym programie w RMF FM Ewa Farna postanowiła ze stosowną refleksją wspomnieć uwielbianych przez siebie artystów, którzy niestety już od nas odeszli. Między innymi wymieniła Amy Winehouse. Szybko do listopadowej nostalgii dodała jednak kolejne, zaskakujące wyznanie.
Okazuje się, że zaproponowano jej występ na jednym wydarzeniu, gdzie również miałby zaśpiewać ojciec legendarnej wokalistki - Mitch Winehouse. Koncert ma odbyć się w grudniu, w Pradze.
Ewa Farna postanowiła przyznać się, że nie jest jej po drodze wspólne śpiewanie na jednym występie razem z ojcem Amy.
Dlaczego? Posłuchajcie sami. Przyznajcie jej racje?