Dłuższe wspominki?
1 listopada, którego wypada katolickie święto Wszystkich Świętych, to dzień ustawowo wolny od pracy. Mówi o tym z ustawą z dnia 18 stycznia 1951 roku o dniach wolnych od pracy. Dzięki temu tego dnia miliony Polaków, wierzących lub też nie, może udać się na cmentarze, by uczcić pamięć swoich zmarłych bliskich. Dla wielu drugim dniem do nadrobienia zaległości jest 2 listopada. Jednak dzień ten nie zalicza się do dni ustawowo wolnych od pracy.
Konieczna msza?
Zaduszki to święto, którego próżno szukać w kalendarzu liturgicznym kościoła rzymskokatolickiego. 2 listopada nie jest obchodzone żadne święto, a jedynie Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych oraz Wspomnienie św. Malachiasza (biskupa). Biorąc to pod uwagę, nie można powiedzieć, że w Zaduszki wierni powinni iść do kościoła. Ów obowiązek dotyczy bowiem każdej niedzieli i świąt nakazanych, do których Dzień Zaduszny się nie zalicza.
Zaduszki
2 listopada katolicy wspominają zmarłych i modlą się za zbawienie dusz, które trafiły do czyśćca. Podobnie jak w przypadku Wszystkich Świętych, w Zaduszki na wiernych nie spoczywa obowiązek odwiedzenia grobów bliskich. Kościół nie wypowiada się w tej kwestii. Pozostawia ją w rękach i sumieniach wiernych. Warto jednak pamiętać, że pobożne nawiedzenie cmentarza stanowi jeden z kilku warunków, by uzyskać odpust zupełny. Ten można ofiarować duszy czyśćcowej, która dzięki naszemu duchowemu wsparciu, może w końcu trafić do nieba.