We wrześniu tego roku do mediów dotarła informacja o oskarżeniu, jakie wniosły dwie Amerykanki przeciwko polskiemu zespołowi Decapitated. Czterech muzyków miało zgwałcić kobiety po koncercie w Spokane w stanie Waszyngton. Jak donosi teamrock.com, członkom zespołu postawiono właśnie formalne zarzuty.
Rafał P. i Wacław K. usłyszeli zarzut gwałtu drugiego stopnia, zaś Michał L. i Hubert W. gwałtu trzeciego stopnia. Zespół Decapitated zaprzecza oskarżeniom i nie przyznaje się do winy. „Nie jesteśmy doskonali, ale też nie jesteśmy porywaczami, gwałcicielami czy kryminalistami. Stanowczo zaprzeczamy stawianym zarzutom i prosimy wszystkich o wstrzymanie się z osądzaniem nas, zanim sprawa nie zostanie wyjaśniona” – pisali w oficjalnym oświadczeniu.
Polskim muzykom może grozić nawet dożywocie.