Niedawno do mediów dotarła niepokojąca wiadomość o złym stanie zdrowia Zbigniewa Wodeckiego, który trafił do szpitala. 67-letni artysta przeszedł udar, który był wynikiem komplikacji po operacji wszczepienia bajpasów. Do tej pory na temat zdrowia muzyka nie było w mediach żadnych nowych informacji. „Zbigniew doznał udaru i jest hospitalizowany. Jedynie tyle mogę powiedzieć, nic więcej nie wiemy, sami oczekujemy na informacje” – mówił przed kilkoma dniami Mariusz Nowicki, menadżer artysty.
Właśnie poznaliśmy nowe fakty na temat stanu Zbigniewa Wodeckiego. Informacje napawają optymizmem, ponieważ muzyk czuje się już lepiej. Wodecki jest przytomny, a lekarze są dobrej myśli. „Był w naprawdę ciężkim stanie, ale całe szczęście jest już z nim zdecydowanie lepiej” – mówi źródło magazynu „Viva!”, który podał tę wiadomość.
Według osób bliskich 67-letniemu artyście przyczyną pogorszenia się jego stanu było przepracowanie. Wodecki od wielu lat żyje pomiędzy dwoma miastami – Warszawą i Krakowem, co zmusza go do częstych i męczących podróży.