Zmiana czasu z zimowego na letni to wydarzenie, które dwa razy do roku stawia przed PKP Intercity wyjątkowe wyzwanie logistyczne. W nocy z soboty na niedzielę, kiedy to będziemy świadkami „skoku” czasowego z 2:00 na 3:00, przewoźnik zapewnia, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Specjalnie przygotowany rozkład jazdy ma na celu eliminację jakichkolwiek niedogodności, które mogłyby wyniknąć z tej godzinnej zmiany. Pociągi, które będą w trasie w tym krytycznym momencie, dotrą do stacji docelowych dokładnie o czasie wskazanym na biletach.
Jak to działa? Specyfika nocnej zmiany
PKP Intercity podkreśla, że wprowadzony specjalny rozkład jazdy jest efektem starannego planowania. Pociągi, które mają przybyć na stacje przed magiczną godziną 2:00, będą kursować zgodnie z rozkładem zimowym. Natomiast te, których przyjazd zaplanowano na czas po 2:00, automatycznie wskoczą na tory rozkładu letniego. Dzięki temu pasażerowie, nawet ci podróżujący w najbardziej „niewygodnym” czasie, nie odczują żadnej różnicy. Przykładem może być pociąg IC Uznam, który odjedzie ze stacji Swarzędz o 1:52, by po 11 minutach, już w „nowym” czasie letnim, zatrzymać się na stacji Poznań Główny o 3:03.
źródło: RMF FM, PAP