Prawda na temat wieku Edmunda z „Sanatorium miłości” wyszła na jaw. Poruszenie w komentarzach

Już w najbliższą niedzielę TVP pokaże nowy odcinek „Sanatorium miłości”. Tymczasem w mediach społecznościowych rozgorzała gorąca dyskusja na temat wieku jednego z uczestników – Edmunda.

„Sanatorium miłości 7” – uczestnicy

Nowe odcinki „Sanatorium miłości” można oglądać w niedziele o godz. 21.20. Program powrócił do TVP1 po przerwie w emisji. Dziś widzowie śledzą już 7. sezon, a powtórki za darmo są dostępne online – na platformie vod.tvp.pl. Projekt niezmiennie prowadzi Marta Manowska.
Kim są uczestnicy? Premierowa odsłona „SM 7” przyniosła odpowiedź na to pytanie. Śmiałkowie, którzy udali się na Mazury, to:

  • Anna,
  • Danuta,
  • Elżbieta,
  • Małgorzata,
  • Grażyna,
  • Urszula,
  • Bogdan,
  • Edmund,
  • Marek,
  • Stanisław,
  • Stanisław „Stanley”,
  • Zdzisław.

Już w pierwszym odcinku dali się poznać jako żywiołowi, energiczni i pełni pozytywnego nastawienia kuracjusze, gotowi na nową przygodę. Wśród nich znalazł się Edmund: kulturysta, który swoim wyglądem zwrócił uwagę pozostałych bohaterów. Jego postawa, ale i zachowanie, nie przeszły bez echa także wśród widzów. Ci podzielili się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

Ile lat ma Edmund z „Sanatorium miłości 7”?

Edmund z „Sanatorium miłości” został przedstawiony jako samotny mężczyzna, który postanowił wprowadzić zmiany w swoim dotychczasowym życiu.

Edmund to kulturysta z olbrzymimi sukcesami, kilka razy zwyciężał w Mistrzostwach Świata i Europy w podnoszeniu ciężarów (…). Był dwukrotnie żonaty, kilka miesięcy temu jego druga żona zmarła na nowotwór. Ukochana przed śmiercią powiedziała mu, żeby sobie jeszcze kogoś znalazł (…). Edmund ma traumę związaną z kąpielami w jeziorze, ponieważ bliska osoba utopiła się i od tego czasu on sam unika tego typu aktywności (…) – można przeczytać w opisie.

Edmundowi został poświęcony nowy wpis na oficjalnych profilach „SM” w sieci. Wspomniano m.in. o jego wieku:

Edmund, lat 76. Forma jest!

W sekcji komentarzy internauci śledzący „Sanatorium…” podzielili się na dwa „obozy”. Podczas gdy jedni chwalili Edmunda, inni krytycznie podsumowali jego zachowanie w pierwszym odcinku:

Poznałam Pana Edzia chyba w 2012r, byłam w jego klubie i reprezentowałam na zawodach siłowych. Jest wesołym, pozytywnym i uśmiechniętym gościem. Jego całe życie to siłownia, pozazdrościć tylko lekkiego podejścia do życia, szczęście i miłość nie mają lat! Nie trzeba być sztywnym i poważnym staruszkiem, który chodzi w kalesonach (…).

Oby większość 76-latków miło tyle wigoru, pogody ducha, uśmiechu jak Edmund.

Gość 76 lat, okaz zdrowia i formy, brawo, Panie Edmundzie, wielki szacunek dla pana.

Panie Edmundzie, trochę skromności, nie wszystkie kobiety muszą słuchać tylko o pana mięśniach.

Może i wysportowany, może i sympatyczny, ale tak zapatrzony w siebie jak mało kto.

Może fajny gościu, ale za dużo robi szumu wokół swojej osoby. Traci na tym sympatię niektórych widzów.

Jak Edmund zaprezentuje się w drugim odcinku? Tego widzowie dowiedzą się, włączając TVP1 w niedzielę – 9 marca – o godz. 21:20.

Zobacz także