Prowadzący „Pytanie na śniadanie”
Robert Stockinger kilka miesięcy temu został „twarzą” TVP. Wcześniej syn Tomasza Stockingera był związany ze stacją TVN, m.in. prowadząc wakacyjne wydania tamtejszego programu śniadaniowego. Z publicznym nadawcą związał się nieco ponad rok temu. Dołączył do grona osób prowadzących „Pytanie na śniadanie”. Przed telewizyjnymi kamerami tworzy duet z Krystyną Sokołowską. Od niedawna może sprawdzać się również w roli gospodarza „The Voice Senior” – w tym przypadku towarzyszy mu Marta Manowska.
Robert Stockinger prowadzi konto na Instagramie, gdzie informuje o tym, co aktualnie dzieje się w jego życiu. Ostatnio prezenter zaskoczył nie lada metamorfozą. Prowadzący „PnŚ” do zdjęć pozował bowiem z nową fryzurą.
Robert Stockinger i nowa fryzura
Robert Stockinger wczoraj zamieścił na swoim instagramowym koncie fotografie przedstawiające go w nieco innym niż dotąd wydaniu. Uwagę zwraca jego fryzura, która mocno różni się od poprzedniej.
Bawię się wizerunkiem jak amisze szydełkiem, a ciepła czapka bywa niezbędna. Mam dziś sporo na głowie, bo przygotowuję się do jutrzejszego „Pytania na śniadanie” (…) – wyznał w opisie.
Metamorfoza Roberta Stockingera nie przeszła w sieci bez echa. Podczas gdy jedni wyrażali swoją opinię na temat jego wyglądu, inni głośno zastanawiali się, czy jest to zmiana „na dłużej”, czy jedynie chwilowy eksperyment:
Włosy odrosną, ale z włosami lepiej.
Szykujesz się do jakiejś ważnej roli?
A gdzie się podziały włosy?
Serio?
To przedwczesny żart primaaprilisowy?
Jak wam się podoba?