Michał Danilczuk jurorem w „You Can Dance”
W życiu zawodowym Michała Danilczuka nadchodzą wielkie zmiany. Tancerz od 2022 roku związany był z Polsatem, partnerując gwiazdom w programie „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Najpierw zajął drugie miejsce z Jackiem Jelonkiem, potem trzecie z Julią „Maffashion” Kuczyńską, a w ostatniej edycji razem z Majką Jeżowską odpadł tuż przed finałem.
Od pewnego czasu krążyły plotki, że Danilczuk może pożegnać się z tanecznym show Polsatu, fanom „Tańca z gwiazdami” nie chciało się w to jednak wierzyć. Pogłoski ostatecznie się potwierdziły – w piątek ogłoszono, że będzie jednym z jurorów w reaktywowanym przez TVN formacie „You Can Dance”. Oprócz niego za stołem jurorskim zasiądą: Mery Spolsky, Bartosz Porczyk i Ryfa Ri. Gospodarzem będzie zaś Maciej Dowbor.
Michał Danilczuk o odejściu z „Tańca z gwiazdami”
Danilczuk zdążył już zabrać głos na temat przejścia do TVN, publikując na Instagramie wpis, w którym nie krył podekscytowania na nadchodzące wyzwania zawodowe: „Po długim czasie prac i przygotowań, w końcu mogę podzielić się z wami tą nowiną. Zatem! Pełen ekscytacji, radości i z dreszczykiem emocji ogłaszam nowy rozdział w moim życiu. Już tej wiosny zasiądę w składzie jurorskim w najnowszej edycji programu „You Can Dance”. Jestem przeszczęśliwy i czuję ogromną wdzięczność (…)”.
W rozmowie z jednym serwisów uchylił natomiast rąbka tajemnicy na temat kulisów transferu. W przestrzeni medialnej pojawiły się pogłoski, jakoby tancerz miał zrezygnować z „Dancing with the Stars”, bo Polsat planuje ponoć ściągnąć tam Sebastiana Fabijańskiego – byłego partnera i ojca dziecka Maffashion, z którą Danilczuk od czasu „Tańca z gwiazdami” pozostaje w bliskich relacjach.
To jest tak, że każdy może wziąć udział w tym programie (…). To nie jest ten moment, żebym rezygnował z tak fajnego programu tylko dlatego, że jakaś osoba przychodzi – absolutnie, to nie jest prawda. Moje rozmowy, aby zostać jurorem, trwały naprawdę bardzo długo – powiedział Pudelkowi.
Jak zatem było naprawdę? „Nasze rozmowy z TVN już dość długo trwały, mieliśmy castingi z różnymi jurorami i w różnych konfiguracjach… Kocham „Taniec z gwiazdami”, kocham ten format, zostawiłem tam dużo serca, potu, miłości i będę na pewno tęsknił, ale naturalnością jest rozwój” – wyjaśnia Danilczuk.