Zgodnie z informacjami przekazanymi przez cztery osoby zaznajomione z planami założyciela Tesli, Musk nabył posiadłość o powierzchni ponad 1337 metrów kwadratowych, której projekt nawiązuje do luksusowych willi z Toskanii. Bezpośrednio za główną willą znajduje się sześciopokojowa rezydencja, którą Musk pomógł zakupić. Wszystko to ma na celu umożliwienie wspólnego życia jego rozbudowanej rodzinie, w tym trzem byłym partnerkom i co najmniej 11 dzieciom.
Rodzinna harmonia ponad wszystko
Musk, jak donoszą źródła, wyraził chęć, aby dwie matki jego dzieci mieszkały w „przylegających nieruchomościach”. Ma to ułatwić organizację czasu z najmłodszymi członkami rodziny oraz umożliwić dzieciom bycie częścią życia swoich rodzeństw. Chodzi przede wszystkim o Shivon Zilis, pracownicę Neuralink, i piosenkarkę Grimes, z którymi Musk dzieli opiekę nad młodszymi dziećmi.
Złożona dynamika rodzinna
Elon Musk ma dorosłe dzieci ze swoją pierwszą żoną, Justine Musk, z którą rozstał się w 2008 roku. Para ma 20-letnie bliźnięta, Griffina i Vivian, oraz 18-letnie trojaczki, Kai, Saxona i Damiana. Musk ma również młodsze dzieci z Zilis i Grimes, w tym 2-letnie bliźnięta Stridera i Azure'a oraz dzieci z Grimes: 4-letniego syna X AE A-XII, 2-letnią córkę Exę Dark Sideræl i 2-letniego syna Techno Mechanicusa.
Kłopoty i kontrowersje
Relacje Muska z niektórymi członkami rodziny nie są pozbawione kontrowersji. Elon publicznie spierał się z Vivian w kwestii jej tożsamości płciowej, co dodatkowo komplikuje rodzinne więzi. Ponadto, trwająca batalia sądowa z Grimes o prawa rodzicielskie nad ich wspólnymi dziećmi dodaje kolejny poziom złożoności do tej już skomplikowanej sytuacji.
Przyszłość kompleksu
Według doniesień, Zilis już wprowadziła się do jednego z domów z dziećmi. Grimes, znana również jako Claire Boucher, na razie trzyma się z daleka, co może być związane z trwającą walką o opiekę nad dziećmi.