W 15. edycji „Tańca z gwizdami” Olga Bończyk zatańczyła w parze z Marcinem Zaprawą. Para dość szybko, bo już w drugim odcinku, musiała pożegnać się z marzeniami o Kryształowej Kuli. Teraz poproszona o komentarz aktorka ujawnia kulisy tanecznego show Polsatu.
Olga Bończyk krótko o „Tańcu z gwiazdami”
„Każde doświadczenie jest dla mnie zawsze bezcenne” - mówi Bończyk. „Choć moja przygoda z programem trwała najkrócej ze wszystkich uczestników, to i tak bezapelacyjnie była to mocna lekcja życia” - wyznaje. Aktorka wspomina również ogromny wysiłek fizyczny, który towarzyszył jej podczas treningów, a także fantastycznych ludzi, z którymi miała okazję się zintegrować.
Oceniła współpracę z Marcinem Zaprawą
Współpraca z Marcinem Zaprawą, debiutującym w roli nauczyciela tańca w programie, była dla Bończyk nowym doświadczeniem.
Jest bardzo wymagający, ale potrafi wspaniale łączyć ciężką pracę z poczuciem humoru - wspomina aktorka.
Mimo że ich przygoda z programem nie trwała długo, aktorka jest wdzięczna za czas spędzony na treningach i możliwość występu przed publicznością. Po zakończeniu swojej przygody z „Tańcem z gwiazdami” Olga Bończyk zdradziła, komu teraz kibicuje.
Oczywiście Majce Jeżowskiej - wyznała.
Jednocześnie nie kryje dumny z przyjaciółki, która według niej przełamuje stereotypy dotyczące wieku uczestników w tego typu programach. Na liście faworytów gwiazdy znajduje się również Vanessa Aleksander, którą aktorka chwali za wdzięk, energię i klasę na parkiecie.
Jakie plany Olga Bończyk ma po programie?
Choć taneczne show Polsatu to już przeszłość, Olga Bończyk nie zwalnia tempa. Aktorka zdradziła, że ma w planach nowe projekty, które z pewnością zainteresują jej fanów. Co dokładnie szykuje? Na razie pozostaje tajemnicą, ale jedno jest pewne - nie zabraknie pasji i zaangażowania, które są jej znakiem rozpoznawczym.