Maciej Kurzajewski i Dorota Wellman na jednej scenie
W życiu zawodowym Macieja Kurzajewskiego ostatnio sporo się zmieniło. Na początku roku prezenter razem z ukochaną Katarzyną Cichopek musiał pożegnać się z prowadzeniem „Pytania na śniadanie”. Jakiś czas później oficjalnie zakończył długoletnią współpracę z Telewizją Polską. Na brak propozycji pracy nie mógł jednak narzekać, bo już wkrótce ze swoją ekranową i życiową partnerką dołączył do ekipy nowego pasma śniadaniowego Polsatu. Oprócz Macieja i Kasi w „Halo, tu Polsat” pojawiają się jeszcze Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz oraz Agnieszka Hyży i Maciej Rock.
Prowadzenie śniadaniówki oraz praca w redakcji sportowej Polsatu nie są jedynymi zawodowymi aktywnościami Kurzajewskiego. Prezenterowi zdarza się dorabiać sobie jako gospodarz rozmaitych firmowych imprez. Niedawno poprowadził Pieczarkalia, czym w swoich mediach społecznościowych pochwaliła się Kamila Boś – bohaterka jednej z edycji programu „Rolnik szuka żony”.
„Niesamowite wydarzenie branżowe zorganizowane przez firmę, która dostarcza nam okrywę torfową. Inspirujące rozmowy, wykłady, prezentacje, niesamowita atmosfera. Czas, który jednoczy branżę pieczarkarską. Były również podziękowania dla zasłużonych członków z okazji 25-lecia Stowarzyszenia Branży Grzybów Uprawnych. To w dużej mierze dzięki ich wiedzy, rozwojowi, Polska jest największym producentem pieczarek w Europie i największym eksporterem na świecie” – zrelacjonowała wydarzenie gwiazda reality show TVP.
Gwiazdy „Halo, tu Polsat” i „Dzień dobry TVN” łączą siły
Maciej Kurzajewski nie był jedyną znaną z ekranów telewizorów twarzą, która pojawiła się na wspomnianej imprezie. Kamila Boś zdradziła, że zjawiła się także Dorota Wellman – jako prowadząca jedną z prelekcji. Tym samym na jednej scenie stanęły gwiazdy dwóch konkurencyjnych śniadaniówek – „Halo, tu Polsat” i „Dzień dobry TVN”. To połączenie, jakiego mało kto się spodziewał.
„Biznes to współpraca, jakość, rzetelność, lojalność. Dzięki takim wydarzeniom są nowe znajomości, mnóstwo rozmów i najważniejsze… pojawiają się nowe pomysły do realizacji” – podsumowała uczestniczka „Rolnika…”.