To koniec? Katarzyna Cichopek przerwała milczenie. „To trudny okres”

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski przeszli ostatnio razem do Polsatu. Para działała także prywatnie, jednak od pewnego czasu fani zaczęli niepokoić się, co dalej. Teraz Kasia wyznała prawdę. „To jest trudny okres” – mówi.

Katarzyna Cichopek w Polsacie

Będący do niedawna gwiazdami publicznej telewizji Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski rozpoczęli pracę w Polsacie. Dawni gospodarze „Pytania na śniadanie” zostali prowadzącymi nowy śniadaniowy format „Halo, tu Polsat”, ona dostała dodatkowo program „Moja mama i twój tata”, a on dołączył do zespołu Polsatu Sport zajmującego się relacjonowaniem igrzysk paralimpijskich.

Cichopek o planach na przyszłość

Przejście do Polsatu to wielka zmiana w życiu będących oficjalnie parą od października 2022 roku gwiazdy serialu „M jak miłość” i dziennikarza sportowego. W nowym wywiadzie Kasia otworzyła się w temacie czekających na nią w najbliższym czasie wyzwań. Te pojawiły się nie tylko na polu zawodowym, ale i prywatnym. Przez to ona i jej partner musieli odłożyć na później część swoich planów.

Choć jeszcze jakiś czas temu Cichopek zapowiadała, że we wrześniu ona i Maciek mają wrócić z premierowymi odcinkami swojego niezależnego podcastu „Serio?”, teraz nie mówi już o tym ze stuprocentową pewnością. Póki co nowe obowiązki uniemożliwiają parze kontynuowanie prac. Czy to zatem koniec? „Oczywiście wrócimy do nagrań, jak tylko nam czas pozwoli, ale teraz mieliśmy wakacyjną przerwę” – uspokoiła w rozmowie z Newserią Lifestyle aktorka, dodając:

Mamy teraz tyle zajętości związanych z produkcjami, w których bierzemy udział na antenie Polsatu, ja też przy okazji jeszcze kręcę serial i startuje rok szkolny, więc ci, co mają dzieci, to wiedzą, jaki to jest trudny okres, trzeba go przetrwać.

Co z rolą Cichopek w „M jak miłość”?

W tej samej rozmowie Cichopek rozwiała wątpliwości w sprawie jej roli w serialu „M jak miłość”. Jak zapewniła, mimo że obecnie jest już gwiazdą Polsatu, jej postać nie zniknie z ekranów. Potwierdziła to zresztą obecnością na niedawnej konferencji ramówkowej TVP, a także opublikowanymi na Instagramie w środę relacjami z nagrań, które obecnie odbywają się… w Tatrach.

„Z Kingą wszystko w porządku, dziękuję za troskę, nagrywamy 25. sezon serialu. W tym roku mija nam 25 lat pracy na planie, więc to jest też dla nas ogromny sukces i też uroczystość, którą będziemy hucznie, mam nadzieję, świętować. Tak że wszystko w porządku z moją postacią, ma dużo fajnych perypetii życiowych i czeka ją jeden wyjazd, chyba pierwszy raz od 14 lat gdzieś wyjeżdżamy” – mówi.

Zobacz także