Donald Tusk z polityką związał się jeszcze na studiach, kiedy to w trakcie wydarzeń sierpniowych w 1980 roku stał się jednym z autorów apelu na rzecz powołania – Niezależnego Zrzeszenia Studentów Polskich. Od tamtego momentu nieustannie piął się po szczeblach kariery. Znany z wieloletniej aktywności politycznej, coraz częściej daje się poznać z innej strony. Na swoich profilach w mediach społecznościowych, premier nie tylko dzieli się przemyśleniami na tematy bieżące, ale również pokazuje fragmenty swojego życia prywatnego. Co ciekawe, Tusk nie stroni od żartów, nawet tych na swój temat.
Z Tuskiem zapozowała... wiewiórka
Ostatnio Donald Tusk podzielił się z obserwatorami kadrem z wypoczynku w ogrodzie. Do powstania zdjęcia przyczyniła się niespodziewana wizyta wiewiórki, która zapozowała w duecie z premierem. On sam podszedł do sytuacji z dystansem:
Pogadaliśmy jak ruda z rudym.
– napisał, w nawiązaniu do określenia wykorzystywanego wobec niego w przestrzeni publicznej.
W komentarzach zawrzało
W komentarzach pod zamieszczonym na portalu X zdjęciem, pojawiło się sporo pochlebnych komentarzy, które doceniają dystans premiera:
Uwielbiam Pana poczucie humoru i dystans.
Wyczuła dobrego człowieka.
Super! – czytamy.
Jednak w świecie polityki nie brakuje kontrowersji i nie da się ukryć, że odezwały się również negatywne głosy. Przeciwnicy Tuska wykorzystali element żartu jako pretekst do wyrażenia swojego niezadowolenia, a także wyliczenia niespełnionych obietnic wyborczych.