Urodzinowe plany Madonny wywołały oburzenie. Musieli wydać komunikat

W ostatnich dniach media obiegły spekulacje dotyczące rzekomej imprezy urodzinowej, którą chciała zorganizować Madonna w antycznych ruinach Pompejów z okazji swoich 66. urodzin. Według tych plotek, wydarzenie to miało zgromadzić około 500 gości z całego świata i wiązać się z wynajmem Wielkiego Teatru za kwotę 30 tysięcy euro. Wieści te zostały jednak stanowczo ucięte.

Sekretarz generalny stowarzyszenia dziedzictwa Italia Nostra, Michele Campisi, określił informacje o imprezie jako „absurdalne”, kwestionując sens wynajmowania Pompejów na takie cele. Z kolei burmistrz Pompejów, Carmine Lo Sapio, stanął w obronie artystki, zapewniając, że miasto jest gotowe przyjąć Madonnę i jej gości.

Niedługo po rozpowszechnieniu plotek, dyrekcja Archeologicznego Parku w Pompejach zdementowała doniesienia o planowanej imprezie:

W związku z głosami, krążącymi w prasie w tych dniach na temat megaimprezy międzynarodowej gwiazdy z udziałem 500 gości na obszarze wykopalisk w Pompejach oraz rzekomej opłacie za wynajem Teatro Grande wysokości 30 tysięcy euro, park archeologiczny wyjaśnia, że są to informacje bezpodstawne

- napisano w komunikacie.

Madonna we Włoszech

Madonna rzeczywiście przebywa we Włoszech, lecz daleko od Pompejów. Ikona została dostrzeżona w Portofino, gdzie przybyła wczoraj jako gość ekskluzywnej willi swoich przyjaciół, projektantów Domenico Dolce i Stefano Gabbana, do której dostęp możliwy jest jedynie drogą morską. Okazją do tej wizyty jest prywatna impreza od zmierzchu do świtu, mająca na celu uczczenie 40 lat jej kariery muzycznej.

 

Zobacz także