Travis Scott, którego prawdziwe imię to Jacques Bermon Webster II, został zatrzymany w pięciogwiazdkowym hotelu George V. Francuskie władze, w tym policja i prokuratura, potwierdziły, że doszło do przemocy, a szczególnie do ataku na pracownika ochrony, który interweniował w celu rozdzielenia Scotta od jego ochroniarza.
Komunikat prokuratury
Prokuratura w Paryżu wydała oświadczenie, w którym potwierdziła aresztowanie amerykańskiego rapera.
Możemy potwierdzić, że 9 sierpnia 2024 roku, policjanci zostali wezwani do hotelu George V i aresztowali rapera znanego jako Travis Scott za napaść na ochroniarza
- głosi oświadczenie prokuratury przekazane NBC News. Sprawa została przekazana do 1. okręgu policji sądowej, co sugeruje powagę sytuacji.
Dzień przed zatrzymaniem
Travis Scott, dzień przed zatrzymaniem, był widziany na półfinale koszykówki na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu, gdzie drużyna USA odniosła zwycięstwo nad Serbią. Wydaje się, że pobyt w Paryżu miał być dla artysty czasem relaksu i sportowych emocji, jednak zakończył się on serią niefortunnych wydarzeń.
Problemy z prawem
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Travis Scott ma problemy z prawem. 20 czerwca tego roku, został aresztowany w Miami pod zarzutem zakłócania porządku publicznego i wtargnięcia na teren prywatny. Wówczas jego adwokat, Bradford Cohen, twierdził, że doszło do nieporozumienia i podkreślał, że w zdarzeniu nie doszło do żadnej fizycznej konfrontacji.