W najnowszym, czwartym, sezonie "Bridgertonów" widzowie będą mieli okazję śledzić losy Benedicta, którego postać wciela się Luke Thompson. Netflix podgrzał atmosferę, publikując wideo, które zapowiada nadchodzące epizody. Materiał zawiera fragmenty z udziałem Benedicta, kończąc się sceną przygotowań do jednej z kluczowych scen — balu maskowego.
Pierwsze szczegóły fabuły, które ujawniono, rzucają światło na to, czego możemy się spodziewać w nowym sezonie. Podczas wspomnianego balu, organizowanego przez matkę Benedicta, nasz bohater spotka tajemniczą damę. Wszystko wskazuje na to, że będzie to postać inspirowana Sophie z książkowej serii, na podstawie której powstał serial.
Kiedy czwarty sezon "Bridgertonów"?
Data premiery czwartego sezonu "Bridgertonów" nie została jeszcze ogłoszona. Jess Brownell, showrunnerka "Bridgertonów", w rozmowie z The Hollywood Reporter zdradziła kilka szczegółów na temat prac.
"Jestem naprawdę podekscytowana tym, nad czym pracujemy. Zbliżamy się do końca sezonu w pokoju scenarzystów, a scenariusze wyglądają na jedne z moich najlepszych prac. Nasza współpraca nigdy nie była tak dobra, a my działamy jak dobrze naoliwiona maszyna. Nie mogę się doczekać, aż fani zobaczą, co przygotowaliśmy"
Produkcja "Bridgertonów" nie należy do najszybszych — jak zauważa Brownell, każdy sezon wymaga ośmiu miesięcy filmowania, a potem jeszcze montażu i dubbingu na różne języki.
Pracujemy nad tym, by sezonów było więcej i aby wychodziły szybciej, ale na razie utrzymujemy tempo dwuletnie
- wyjaśnia.
Wiele wskazuje więc na to, że 4. sezon "Bridgertonów" zobaczymy na Netflixie dopiero w 2026 roku.