Maciej Kurzajewski poinformował w poniedziałek na Instagramie o rozstaniu z publicznym nadawcą. Choć dziennikarz od stycznia nie prowadził już z Katarzyną Cichopek "Pytania na śniadanie", to wciąż relacjonował imprezy sportowe. Ostatni raz na antenie TVP pojawił się przy okazji rozgrywanego na Euro 2024 spotkania Rumunii z Holandią.
TVP postawiło ultimatum Kurzajewskiemu?
Celebryta po wspomnianym meczu zapowiedział, że być może pojawi się jeszcze na wizji w trakcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jak się dowiedzieliśmy z jego instagramowego wpisu, tak się jednak nie stanie.
Paryskie Igrzyska obejrzę wspólnie z wami, ale już z innej perspektywy, choć równie mocno dopingując Naszych Sportowców – napisał.
"Przegląd Sportowy" dotarł do informacji, jakoby Kurzajewski przeczuwał, że jego dni w redakcji są policzone. Podobno miało się to wiązać z przejściem dziennikarza do Polsatu, o czym plotkuje się już od kilku tygodni.
Gdy do władz Telewizji Polskiej dotarły te doniesienia, wezwano go na dywanik. Celebryta miał rzekomo poinformować swoich przełożonych o tym, że jest gotowy do realizacji ostatnich zadań jako dziennikarz TVP, ale na początku sierpnia ma zostać przedstawiony jako twarz Polsatu. Władze publicznego nadawcy na taką propozycję się jednak nie zgodziły.
Maciej Kurzajewski trafi do Polsatu?
Według nieoficjalnych doniesień Maciej Kurzajewski ma dołączyć do zespołu nowego programu śniadaniowego Polsatu, który zadebiutuje w jesiennej ramówce stacji. U jego boku ponownie ma pojawić się jego życiowa partnerka – Katarzyna Cichopek. Dziennikarz ma jednak nie tylko prowadzić poranny show, ale i pojawiać się w programach sportowych czy na imprezach organizowanych przez nadawcę.
Wciąż nie jest jasne, czy Katarzyna Cichopek całkowicie rozstanie się z Telewizją Polską. Przypomnijmy, że aktorka od wielu lat wciela się w Kingę Zduńską w telenoweli "M jak miłość".