Margaret szczerze o ślubie. Zdradziła, co sądzi naprawdę

Margaret zaskarbiła sobie serca fanów już przeszło dziesięć lat temu. Mimo ogromnej popularności szczególnie ceni sobie prywatność. Wiadomo, że jest związana z Piotrem Kozieradzkim, jednak oboje unikają wypowiedzi na temat relacji. Teraz artystka postanowiła jasno wypowiedzieć się na temat ślubu.

Małgorzata Jamroży jako Margaret już od ponad dekady podbija polską scenę muzyczną. Jej utwór "Thank You Very Much" nuciła cała Polska, a nawet... świat, bowiem był notowany na oficjalnych listach sprzedaży w Austrii, Niemczech i we Włoszech.

Margaret ceni sobie prywatność

Wokalistka mimo ogromnej popularności szczególnie ceni sobie prywatność. Wiadomo, że jest związana z Piotrem Kozieradzkim. Parę połączyła miłość do muzyki. Artystka miała zaprosić do współpracy KaCeZeta, a kilka lat później media obiegła sensacyjna informacja o ślubie. Informacja zaskoczyła wszystkich, bo 32-latka nie informowała wcześniej nawet o tym, że jest w związku. Nie było to zwykłe, utarte kulturowo wydarzenie. Sakramentalne „tak” wybrzmiało w Peru, w zgodzie z rdzenną tradycją tamtejszych Indian. Taki ślub nie ma w Polsce mocy prawnej.

Czy dojdzie do formalizacji małżeństwa?

Fani wokalistki nieustannie dopytują o formalizacje małżeństwa, które wcześniej para zawarła w obecności szamana. W rozmowie z Plejadą artystka zapytana o ślub odpowiada dosadnie:

Nie wiem, nie myślimy o tym. Pomidor. Dla mnie tak naprawdę w ślubie najważniejsze jest to, co ja obiecuję sobie z moim partnerem i to, co my sobie obiecaliśmy. Chyba żaden papier nie jest w stanie tego zmienić. I tyle.

Zobacz także