Joanna Opozda i Antoni Królikowski: niespodziewany zwrot w sprawie rozwodu

Rozwód Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego, jednej z najgłośniejszych par polskiego show-biznesu, wciąż trzyma w napięciu. Kolejna rozprawa została niespodziewanie przeniesiona. Co stoi za tą decyzją?

Rozwód, który rozpoczął się w lutym 2024 roku, wydaje się być niekończącą opowieścią. Joanna Opozda i Antoni Królikowski, którzy niegdyś tworzyli z pozoru idealną parę, dziś stoją po przeciwnych stronach barykady. Ich małżeństwo, rozpadło się w rekordowym tempie, a teraz jest przedmiotem zaciętej batalii sądowej.

Para stanęła na ślubnym kobiercu w sierpniu 2021 r., a w lutym następnego roku na świat przyszedł ich syn Vincent. Chwilę później wyszło na jaw, że to koniec małżeństwa. Joanna Opozda poświęciła się wychowaniu syna, równocześnie musi walczyć o swoje prawa w sądzie. Ze względu na dziecko na bok odłożyła nawet karierę, a jeszcze niedawno media donosiły o konflikcie alimentacyjnym z Antonim Królikowskim.

Przeniesienie rozwodu

Pierwsza rozprawa, która odbyła się online, była pełna emocji i wzajemnych oskarżeń. Jak donosi Fakt, wśród świadków pojawiła się m.in. Joanna Krochmalska, była żona Piotra Liroya Marca i najlepsza przyjaciółka Opozdy. 

Niespodziewane przeniesienie kolejnej rozprawy na koniec sierpnia 2024 roku jest zwrotem akcji, który zaskoczył nie tylko zainteresowanych, ale i obserwatorów. Decyzja ta, jak podaje Fakt, nie była inicjatywą Antoniego Królikowskiego. Czy zatem stała po stronie Opozdy? Obie strony unikają komentarzy.

Zobacz także