Pride Month - czerwiec Miesiącem Dumy i wsparcia osób LGBTQ+

Czerwiec w wielu krajach świata jest nazywany Miesiącem Dumy. To czas przechodzących przez ulice miast marszów równości. Większa uwagę poświęca się wówczas społeczności LGBTQ+. Dlaczego dzieje się to akurat w tym momencie roku i o co chodzi z "Pride Month"?

Miesiąc Dumy – co to jest?

28 czerwca 1969 roku policja w USA napadła na Stonewall Inn – popularny gejowski bar w Greenwich Village. W tym czasie służby regularnie wchodziły do takich miejsc i dokonywały brutalnych zatrzymań. To właśnie wtedy osoby LGBTQ+ postanowili zaprotestować. Na ulice Nowego Jorku wyszły tłumy, zapisując swoją akcję jako historycznie pierwszą tak dużą manifestację o równość tęczowej społeczności. Na pamiątkę tych wydarzeń czerwiec został ogłoszony Miesiącem Dumy (po angielsku – Pride Month). Oficjalnie zrobił to już prezydent Bill Clinton w 1999 i 2000 roku, a także Barack Obama czy Donald Trump – ten ostatni był pierwszym przywódcą Stanów Zjednoczonych z partii republikanów, który uznał Miesiąc Dumy.

W tym okresie w wielu miastach świata organizowane są marsze równości i inne festiwale, które mają na celu zrzeszanie, celebrowanie i uwidacznianie kultury osób LGBTQ+. Na znak wsparcia różne marki decydują się na zmianę swojego logotypu na tęczowe barwy.

Miesiąc Dumy mogą obchodzić wszyscy. To święto dla każdego, kto jest dumny z bycia sobą.

LGBTQ+ - co oznacza skrót?

Każda litera w skrócie LGBTQ+ oznacza grupę, która wchodzi w skład tęczowej społeczności. Często można spotkać się z rozwinięciem, czyli LGBTQIAP+. Poniżej wyjaśniamy, co oznacza każdy ze znaków:

  • L – lesbianlesbijki: kobiety odczuwające pociąg do innych kobiet
  • G – gaygeje: mężczyźni odczuwający pociąg do innych mężczyzn
  • B – bisexualosoby biseksualne: osoby odczuwające pociąg do więcej niż jednej płci
  • T – transgender – osoby transpłciowe: osoby, których tożsamość płciowa jest inna niż ta przypisana przy urodzeniu
  • Q – queer osoby queerowe: osoby, których seksualność lub tożsamość płciowa nie wpisują się w ścisłe kategorie
  • I – intersexual osoby interpłciowe: osoby, których cechy fizyczne (tj. anatomia ciała) nie wpisują się w ścisłe rozumienie płci biologicznej lub społecznej.
  • A – asexualosoby aseksualne: osoby, które nie odczuwają pociągu do innych (całkowicie lub częściowo)
  • P – pansexualosoby panseksualne: osoby, które odczuwają pociąg do ludzi niezależnie od ich orientacji lub tożsamości płciowej.

Symbol plusa w skrócie LGBTQ+ oznacza wszystkich, którzy wpisują się do tej kultury, a których nie zaznaczono w ciągu liter. Zarówno zapis powyższy, jak i LGBTQIAP+ są całkowicie poprawne, częściej sięga się jednak po krótszą wersję.

Homoseksualność nie jest chorobą

Homoseksualność czy biseksualność nie są chorobami – w 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne po debacie wykreśliło homoseksualizm z listy zaburzeń psychicznych i klasyfikacji chorób DSM. Usunięto go także, razem z biseksualizmem, z klasyfikacji ICD Światowej Organizacji Zdrowia. Faktem naukowym jest, że są to orientacje seksualne. Mówienie, że to wynik mody lub zaburzenia, jest błędem.

Chorobą czy zaburzeniem nie jest również transpłciowość. Decyzją Światowej Organizacji Zdrowia przeniesiono ją do innej kategorii (warunków zdrowia seksualnego), a w klasyfikacji ICD-11 pozostawiono termin "niezgodność płci". Ten krok miał na celu zapobiec stygmatyzacji osób transpłciowych i umożliwić im powszechny dostęp do usług medycznych i psychologicznych bez narażenia na dyskryminację. 

Oznacza to również, że homoseksualizmu nie można leczyć – orientacja seksualna nie jest chorobą. W Polsce wciąż niestety istnieją ośrodki oferujące tzw. terapie konwersyjne, mające na celu "przestawienie" orientacji pacjenta na heteroseksualną. Ten typ "terapii" został potępiony przez wielu specjalistów, w tym przez całe Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne. Lekarze alarmują, że oferowane przez takie ośrodki próby konwersji kończą się niepowodzeniem, przyczyniają się do traum, a nawet do rozwinięcia Zespołu Stresu Pourazowego (PTSD).

Osoby LGBTQ+ wciąż zmagają się dzisiaj z nietolerancyjną postawą innych ludzi. Według rankingu ILGA, Polska jest najbardziej homofobicznym państwem Europy. Miesiąc Dumy to ważny czas dla tych osób, aby mogły otwarcie podkreślić swoją liczną obecność w całym społeczeństwie. Służą temu chociażby marsze równości, które przejdą ulicami wielu polskich miast: odbędą się chociażby we Wrocławiu, w Warszawie, w Poznaniu czy w Kołobrzegu.

Zobacz także